Nastolatek tłumaczy się z marzeń o Złotej Piłce. Wydał oświadczenie
Drachal latem zeszłego roku trafił do Miedzi Legnica. W rundzie wiosennej przebił się do składu beniaminka. - Motoryka na najwyższym poziomie - charakteryzuje pomocnika trener Grzegorz Mokry. Od 13 lutego zawsze pojawiał się na boisku. W sumie wystąpił w piętnastu meczach, zdobył jedną bramkę.
Ekipa z Legnicy spadła z PKO Ekstraklasy, ale wiele wskazuje na to, że Drachal w przyszłym sezonie pozostanie w najwyższej klasie. O piłkarza stara się Raków Częstochowa. Mistrz Polski ma zapłacić nawet 600 tysięcy euro odstępnego za ofensywnego pomocnika lub skrzydłowego.
Drachal niedawno udzielił wywiadu portalowi weszlo.com, w którym wyznał, że wierzy, że kiedyś sięgnie po Złotą Piłkę.
- Mamy takiego jednego Polaka, który udowodnił, że wszystko jest możliwe. Robert Lewandowski był w innym miejscu w moim wieku i patrząc z tej perspektywy, wierzę, że kiedyś zdobędę Złotą Piłkę. Predyspozycje mam. I mentalność, która została wypracowana od dziecka, również - powiedział 18-latek.
Deklaracja zawodnika wywołała sporo szumu. Niektórzy kibice zarzucali mu brak pokory. Teraz za pośrednictwem Twittera Drachal wydał oświadczenie i wytłumaczył się ze słów o Złotej Piłce.
"Kilka portali i niektórzy czytelnicy wyrwali moją wypowiedź z kontekstu. Chciałbym to sprostować. Mówiłem o tym, że Robert Lewandowski pokazał już, że wszystko jest możliwe przy odpowiednim podejściu i poświęceniu się pasji. Każdy z nas ma marzenia. Moim marzeniem z dzieciństwa jest zdobycie Złotej Piłki. Marzeniem stało się czymś, co pozwala mi codziennie pracować, nie tylko po to, by spełnić marzenie tego siedmioletniego chłopca, ale też, żebym z dnia na dzień stawał się coraz lepszym człowiekiem. Czy wierzę, że kiedyś mogę wygrać Złotą Piłkę? Tak, tak samo, jak wierzę, że każdy inny chłopak ma taką samą szansę, by ją zdobyć, bo z wiarą i sumienną pracą nie ma rzeczy niemożliwych. Jaki jest sens mieć marzenia, jeżeli się w nie nie wierzy?" - napisał nastolatek.
Młody piłkarz otrzymał wsparcie od Roberta Lewandowskiego. "Nie ma rzeczy niemożliwych"
18-letniego zawodnika Miedzi Legnica wsparł m.in. Robert Lewandowski. Napastnik Barcelony oznajmił, że trzyma kciuki za marzenia nastolatka. "Dawid, nikt nie może Ci odebrać marzeń. Rób wszystko aby je spełnić, bo nie ma rzeczy niemożliwych" - napisał Lewy.
EKSTRAKLASA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?