4 liga podkarpacka. Polonia Przemyśl przegrała z Wisłokiem Wiśniowa na nie swoim stadionie [ZDJĘCIA]

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Przemyska Polonia grająca w niedzielę w roli gospodarza, podejmowała Wisłok Wiśniowa na nie swoim stadionie. Mecz rozegrano na ul. Dworskiego, bowiem przy Sanockiej trwa renowacja murawy. Stadion "Juvenii" nie okazał się szczęśliwy dla miejscowych.

Goście przyjechali do miasta nad Sanem dobrze przygotowani taktycznie. Wiedzieli, że kluczowe będzie zatrzymanie piłkarz rodem z RPA Emilio Da Costa Abrau. To się udało. Wisłok mógł prowadzić w 40. min, ale Filip Krępa trafił tylko w poprzeczkę. W 51. min padł jedyny gol w tym spotkaniu. Vadym Yanchuk przytomnie zachował się w polu karnym, dopadł do bezpańskiej piłki i pewnym strzałem pokonał Artura Kuźmę. Atakowali jedni i drudzy, ale stuprocentowych okazji już nie było. Ostatnie dziesięć minut to zmasowane ataki Polonii, a w „szesnastce” Wisłoka na dłużej „zabawił” nawet Kuźma.

Polonia Przemyśl - Wisłok Wiśniowa 0:1 (0:1)

Bramka: Yanchak 51.

Polonia: Kuźma – Solarz żk, Błahuciak, Kuźniar żk, Czuryk żk, Sychevsky żk, Bouteraa (60 Jasiński), Kazek, Abrau, D. Janas (68 K. Jana), Zanko żk. Trener Waldemar Warchoł.

Wisłok: Kaszuba – Yanchuk (70 Tęczar), Wójcik (75 Cetnarski), Zięba, M. Szymański, B. Szymański żk, Kasperkowicz, Maik (64 Piątek), Czelny (80 Dziedzic), Krępa, Kovtok. Tener Tomasz Głąb żk.

Sędziował Łukiewicz (Rzeszów). Widzów 150.

Zobacz też: Lewy jak drapieżnik, gole ma w żyłach

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 4 liga podkarpacka. Polonia Przemyśl przegrała z Wisłokiem Wiśniowa na nie swoim stadionie [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24