5. PKO Półmaraton Solidarności na ulicach Świdnika i Lublina. Pobiegli dla Emilki (ZDJĘCIA, WIDEO)

- Tym razem nie udało mi się wygrać, gdyż przede mną finiszowały dwie bardzo dobre Kenijki. Obie uzyskały rezultat lepszy od mojego dotychczasowego rekordu trasy. Mój dzisiejszy czas był sporo słabszy, ale przecież nie zawsze tak jest, że się wygrywa i bije rekordy. Ja i tak jestem bardzo zadowolona, bo przecież udało mi się stanąć na podium oraz pokonać kilka bardzo dobrych biegaczek, w tym mocną Czeszkę Petrę Pastorową - mówi pochodząca z Charkowa Tatiana Vernygor, dotychczasowa rekordzistka trasy.

- Bardzo cieszę się, że po raz kolejny mogłam zawitać do Lublina, który jest bardzo ładnym miastem, a ludzie niezwykle sympatyczni. Pogoda dopisała, gdyż nie było za gorąco, jednak trasa nie należała do najłatwiejszych, co zresztą odczułam na ostatnich kilometrach - dodaje.

Jedną z nowości biegu było to, że półmaratończycy wystartowali spod bramy głównej WSK PZL Świdnik, podobnie jak w pierwszej edycji biegu. Meta natomiast znajdowała się w hali C Targów Lublin S.A., a zawodnicy finiszowali przy efektownych światłach i dźwiękach muzyki.

Najlepszym zawodnikiem z województwa lubelskiego okazał się Michał Biały z SKB Kraśnik, który uplasował się na szóstej z pozycji z czasem 1:12.08. Tuż za nim sklasyfikowani zostali Dariusz Kuzdra z Agrosu Zamość (1:12.41) i Bartosz Ceberak z Lubartowa (1:13.31).

Najlepszą biegaczką z regionu była zaś Aleksandra Jakubczak z Agrosu Zamość, zajmując szóstą pozycję (1:25.26). Siódma była lublinianka Magda Kłoda (1:27.29), a ósma Patrycja Maśloch z SKB Kraśnik (1:30.37).

Biorąc udział w 5. PKO Półmaratonie Solidarności można było pomóc 13-letniej Emilce, która walczy ze złośliwym nowotworem mózgu. Dziewczynka przeszła cały proces leczenia, jednak choroba powróciła. Szansą jest dla niej specjalistyczna kuracja, na którą zbierane są środki. Emilka jest podopieczną Fundacji „Rycerze i Księżniczki”. Do przyłączenia się do tej akcji charytatywnej zapraszał główny partner biegu - PKO Bank Polski, który od 2013 roku realizuje autorski program "PKO Bank Polski Biegajmy Razem" i wspiera największe imprezy biegowe w całej Polsce, w tym po raz kolejny PKO Półmaraton Solidarności. W gronie biegających nie mogło oczywiście zabraknąć pracowników PKO Banku Polskiego.

- Bank od dłuższego czasu wspiera imprezy biegowe, przekazując pieniądze na chore dzieci. Tym razem włączyliśmy się w akcję na rzecz 13-letniej Emilki, rywalizując pod hasłem "Biegnę dla Emilki" Zawsze biegamy z przyjemnością, wspieramy, a dzięki naszym biegom możemy jeszcze zrobić coś dobrego dla innych. To wspaniała inicjatywa, łącząca popularyzację zdrowego stylu życia z ideą dobroczynności - wyjaśnia Paweł Szelchauz, pracownik PKO Banku Polskiego.

- Jeśli chodzi o mnie, to biegło mi się bardzo dobrze, gdyż tempo było bardzo relaksacyjne. Ja jestem po maratonie i dzisiaj w moim przypadku było to bieganie bardziej dla przyjemności, z aparatem, a przy okazji mogłem sobie pozwolić na robienie zdjęć na trasie. Było naprawdę bardzo przyjemnie, bowiem już wcześniej założyłem sobie, że nie będę starał się o żadne życiówki - dodaje.

Osoby, które znają Emilkę podkreślają, że to wyjątkowa osoba. - To bardzo zdolna, a przy tym niezwykle silna i pogodna dziewczynka. Marzy o tym, by w przyszłości zostać lekarzem - mówi Maria Lechowicz z komitetu społecznego "Razem dla Emilki".

Półmaraton i nie tylko

Tego samego dnia w Kozim Grodzie odbyły się również 25. Biegi Solidarności „Lubelski Lipiec 1980” na 3-kilometrowej trasie z ul. Królewskiej do hali Targów Lublin. Rywalizacja odbywała się w kategorii VIP-ów, studentów, niepełnosprawnych oraz szkół średnich, gimnazjalnych i podstawowych (klasy IV-VI). We wszystkich tych biegach wystartowało blisko 1000 uczestników.

Na terenach obok Targów Lublin zorganizowano zaś tzw. "Biegi Łąkowe" dla przedszkolaków (kategorie: bobas, śpioch, skrzat, krasnal) oraz uczniów szkół podstawowych (z klas I-III), rywalizujących na różnych dystansach. Odbyła się także "Sztafeta rodzinna z bocianem", w której udział mogli wziąć rodzice wraz z dwójką dzieci. Łączny dystans do pokonania wynosił w tym przypadku 350 m.

Dodatkową atrakcją był Sport Festival, który został zorganizowany przez Targi Lublin S.A.