57. derby Zagłębia Miedziowego. Pogrążony w kryzysie Chrobry Głogów kontra rozpędzona Miedź Legnica (gdzie oglądać, transmisja, gdzie w tv)

Chrobry Głogów Miedź Legnica (gdzie oglądać, transmisja, gdzie w tv)

Miedź Legnica dowodzona od tego sezonu przez jej byłego piłkarza Wojciecha Łobodzińskiego, to jedna z najlepszych drużyn na zapleczu Fortuna 1 ligi. Bardzo dobry początek sezonu, potem lekki kryzys, na który złożyły się dwa remisy i dwie porażki, powrót na zwycięską ścieżkę i pozycja wicelidera po nadrobieniu zaległości wynikających z przekładania spotkań ze względu na powołania piłkarzy do kadr narodowych.

Miedź Łobodzińskiego jest bezkompromisowa. Potrafiła jednego dnia wygrać 4:0 z Odrą Opole w Fortuna Pucharze Polski, by cztery dni później przegrać ligowe starcie ze Stomilem w Olsztynie 0:3. Od tamtej pory rozegrała cztery kolejne mecze, zainkasowała komplet 12 punktów, strzeliła piętnaście(!) bramek i straciła trzy. Te liczby muszą robić wrażenie. W tej chwili Miedzianka traci pięć punktów do liderującego Widzewa Łódź, ale nad trzecią w tabeli Koroną ma tylko dwa oczka przewagi, więc motywacji w derbach ekipie z Legnicy nie zabraknie.

Powiedzenie, że Chrobry jest na przeciwległym biegunie, byłoby pewnym nadużyciem, ale w Głogowie o takich wynikach mogą na razie tylko pomarzyć. Pomarańczowo-Czarni plasują się na 10. miejscu w tabeli i tracą pięć punktów do miejsca dającego prawo gry w barażu o awans. Tyle samo wynosi ich przewaga nad strefą spadkową, więc w Głogowie panuje pozorny spokój.

Powodem do niepokoju są ostatnie wyniki. W lidze zespół trenera Ivana Djurdjevicia na ostatnie sześć spotkań wygrał tylko raz (2:0 z ostatnim w tabeli GKS-em Jastrzębie), dwa zremisował i trzy przegrał, a po drodze odpadł jeszcze z Fortuna Pucharu Polski, ulegając czwartoligowej Wieczystej Kraków. Ostatnia porażka z Resovią na wyjeździe mocno rozzłościła trenera Djurdjevicia, który nie szczędził cierpkich słów pod adresem swoich zawodników.

- Szkoda tych dwóch godzin, które ktoś spędził przed ekranem, oglądając ten mecz. Jako zespół zawiedliśmy na całej linii, to najgorszy nasz występ w rundzie. Powiedziałem zawodnikom, że nawet jak się przegrywa, można wyjść z tego z twarzą. My tego nie mieliśmy, żadnego honoru w tym wszystkim, żadnej wiary i przekonania. Można tłumaczyć się długą podróżą, ale nawet jak się nie ma dobrego dnia, to braku walki i zaangażowania w tej lidze się nie wybacza. To dla nas mocny cios i teraz liczy się nasza reakcja. W derbach z Miedzią musimy pokazać inną twarz - grzmiał Serb.

Ten rezultat może być dla kibiców Chrobrego o tyle niepokojący, że z tę samą Resovię trzy dni temu Miedź ograła 2:0 (także w Rzeszowie), nadrabiając zaległy mecz 9. kolejki. Kolejne dobre zawody rozegrał Patryk Makuch. Wychowanek Miedzianki odgrywa coraz większą rolę w pierwszym zespole i aktualnie jest jej najlepszym strzelcem (6 trafień). W Rzeszowie nie powiększył swojego dorobku, ale po faulu na nim rywal zobaczył czerwoną kartkę.

- Przed derbami wszyscy czujemy się o wiele bardziej zmotywowani i już powoli odczuwamy atmosferę tego pojedynku. Jego ranga będzie zdecydowanie wyższa, niż mecz w Rzeszowie - mówi Makuch.

Chrobry Głogów - Miedź Legnica (gdzie oglądać, transmisja, gdzie w tv)

Mecz Chrobry - Miedź poprowadzi Włodzimierz Bartos w Łodzi. Transmisja na antenie Polsat Sport Extra.

Piątek: Chrobry Głogów - Miedź Legnica (godz. 20:30, Polsat Sport Extra).
Sobota: Górnik Polkowice - Korona Kielce (g. 12:40, Polsat Sport), Arka Gdynia - Resovia (g. 15), GKS Katowice - Puszcza Niepołomice (g. 18), GKS Tychy - Skra Częstochowa (g. 20:30).
Niedziela: Zagłębie Sosnowiec - Podbeskidzie Bielsko-Biała (g. 12:40), Odra Opole - GKS 1962 Jastrzębie (g. 15), Widzew Łódź - ŁKS (g. 18, Polsat Sport).
Poniedziałek: Stomil Olsztyn - Sandecja Nowy Sącz (g. 18).