Adam Mandziara: Z Lechii Gdańsk już nikt nie odejdzie. Klub stoi na mocnych nogach i ma się dobrze

Mandziara zapytany o cell odpowiada, że jest nim pierwsza ósemka. W jego realizacji - przynajmniej na razie - nie pomogą Sławomir Peszko i Rafał Wolski. Obaj zostali odsunięci od drużyny w grudniu. Nie wzięli udziału w zgrupowaniu w Turcji i wiosnę prawdopodobnie spędzą w czwartoligowych rezerwach.

- Odejście Lukasa Haraslina było czymś naturalnym, a następnym ruchem prawdopodobnie będzie transfer Karola Fili, którego przeprowadzkę trzeba będzie dobrze przygotować i wydaje się to naturalnym ruchem w niedługiej przyszłości dla tego gracza - tłumaczy prezes Lechii. - W perspektywie najbliższych dni można spodziewać się kilku wzmocnień. Muszę również wspomnieć, że wolę mieć w klubie zawodników, którzy przychodzą do Lechii Gdańsk, żeby coś osiągnąć i będą walczyć na boisku niż takich, którzy przyjeżdżają odcinać kupony. Chcę graczy, którzy chcą coś dla klubu zrobić, a nie tylko zarobić.

- Nie ma żadnych obaw co do dalszego funkcjonowania klubu - zapewnia Mandziara. - Do klubu wciąż napływają oferty za naszych zawodników, ale nie wyraziliśmy zgody na ich transfery. Pojawiły się oferty za Lipskiego, Mladenovicia, Filę. Z zespołu w tym okienku transferowym już nikt nie odejdzie.

Transfery Lechii Gdańsk - zima 2020:
Przyszli: Conrado (obrońca, ostatnio Figueirense FC, kontrakt do czerwca 2022), Kristers Tobers (obrońca, wypożyczenie, FK Liepaja, do czerwca 2020).
Odeszli: Adam Chrzanowski (wypożyczenie, Miedź Legnica, od lata definitywnie w Pordenone), Lukas Haraslin (transfer definitywny, Sassuolo), Daniel Łukasik (wypożyczenie, MKE Ankaragucu), Daniel Mikołajewski (rozwiązanie kontraktu, teraz Raków Częstochowa). Artur Sobiech (transfer definitywny, Fatih Karagümrük SK).
Lista transferowa: Sławomir Peszko, Rafał Wolski.
Przedłużyli umowy: - - - - -
Przyjdą 1 lipca: Bartosz Kopacz (obrońca, Zagłębie Lubin, kontrakt do czerwca 2023), Łukasz Zwoliński (napastnik, HNK Gorica, kontrakt do czerwca 2023).

14