Tak, to może być Wimbledon Agnieszki
Krzysztof Kawa
Aktualizacja:
Wszystkie wiadomości: 89
Najnowsza -
Tak, to może być Wimbledon Agnieszki
Radwańska: - Godzina gry, dobry mecz. Jestem zadowolona. Mimo pogody udało się zagrać, wiadomo - kort centralny. Przy zasuniętym dachu było trochę jak w hali, bez wiatru i słońca, ale najważniejsze było rozegranie tego przełożonego meczu
To było dobre przetarcie na trawiastej nawierzchni Wimbledonu. Obie panie schodziły z kortu uśmiechnięte, Polka nieco wolniej, bo nie dają jej spokoju łowcy autografów. Czekamy na jej drugą rywalkę.
A więc koniec
As serwisowy? Znów challenge, jednak aut! Gramy dalej!
Do trzech razy sztuka?
Mogło być kolejne zagranie z gatunku niemożliwych, ale piłka w siatkę
As serwisowy
Agnieszka wzięła się za sędziowanie, a piłka spadła na linię
Piłka meczowa dla Radwańskiej