Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandar Vuković przed meczem z Cracovią: Musimy konsekwentnie grać to, co w poprzednich meczach

Tomasz Dębek / Legia.com
Jarosław Niezgoda
Jarosław Niezgoda Bartek Syta
- Nie popadamy w panikę. W ostatnich meczach mieliśmy swoje szanse, mogliśmy strzelić kilka goli. Wierzę w Jarosława Niezgodę i Jose Kante - zapowiada przed niedzielnym meczem z Cracovią trener Aleksandar Vuković.

Po przerwie na mecze reprezentacji legioniści nie imponują formą. W zeszły piątek bezbramkowo zremisowali w Białymstoku, od 35. minuty grając w osłabieniu po czerwonej kartce dla Luisa Rochy. W środę odrabiali zaległy mecz z Wisłą Płock. Przegrali 0:1.

- Czasem w pięciu meczach zdobywa się bramki, a później w dwóch kolejnych nie. Pracujemy nad tym problemem. Chcemy strzelać gole. Będzie lepiej. W Płocku rywale zdobyli bramkę po rzucie wolnym z 30. metrów, a my mieliśmy kilka dobrych okazji. Mocno wierzę w naszych napastników, Jarosława Niezgodę i Jose Kante. Mamy jeszcze dwóch młodzieżowców, którzy mogą wystąpić w ataku. Kiedy obdarzy się zaufaniem Niezgodę, to się zwraca. Trudno znaleźć takiego napastnika w innej polskiej drużynie. Z naszego potencjału na pozycji napastnika jestem zachwycony - podkreśla Aleksandar Vuković.

Do drużyny z Łazienkowskiej dołączył Paweł Wszołek, który od 1 lipca był bez klubu, a wcześniej reprezentował Queens Park Rangers.

- To nie jest transfer „na już”. Jego przyjście nie wynika z paniki, lecz z potrzeby wzmocnienia drużyny. Damy mu czas na to, by się odnalazł i wrócił do najlepszej dyspozycji. Długo był bez klubu i trenował indywidualnie. Czy będzie to dobry transfer, czas pokaże. Są na to duże szanse. Paweł jest w idealnym wieku dla piłkarza, ma znakomite CV. Na debiut z Cracovią jest jednak jeszcze za wcześnie. Będzie musiał ustawić się w kolejce - podkreśla trener Legii.

- W ostatnich meczach graliśmy trochę inaczej, wynikało to z kontuzji skrzydłowych. Niektórzy z nich nie są też w najlepszej dyspozycji. Wszołek zwiększy konkurencję, ale nie wiem kiedy to nastąpi. W dużej mierze zależy to od niego. Arvydas Novikovas wraca po kontuzji. Do dyspozycji jest również Marko Vesović.**Luquinhas to młody zawodnik, który trafił do nas niedawno. Dominik Nagy** również walczy o miejsce w składzie. Można spojrzeć dwojako na tę sytuację. Jeżeli wszyscy są w dobrej dyspozycji, mamy kłopot bogactwa. Jeśli jest inaczej, mamy problem - dodaje.

Do zdrowia wróciło już kilku kontuzjowanych ostatnio zawodników.

- Na dzisiejszym treningu mieliśmy dostępnych wszystkich z wyjątkiem Vamary Sanogo, Williama Remy’ego, Kacpra Kostorza i Salvadora Agry. Coraz bliżej debiutu jest Ivan Obradović. Nie powiem jednak, w którym meczu wystąpi po raz pierwszy. W tej chwili, co ważne, trenuje. Długo borykał się z kontuzją, trafił do nas po dłuższej przerwie. Teraz daje sygnał, że jest w stanie rywalizować o miejsce w składzie - informuje Vuko.

W niedzielę jego drużyna zagra na wyjeździe z Cracovią. Pasy są wiceliderem tabeli, piąta Legia ma do nich dwa punkty straty.

- Cracovia to dobra drużyna z trenerem gwarantującym rozwój i walkę o najwyższe cele. Dwa lata temu mieli problemy, w tamtym sezonie grali w pucharach a w tym są w czubie tabeli. My konsekwentnie musimy grać to, co w poprzednich meczach. Jeśli dołożymy do tego odpowiednią realizację, będzie lepiej. Nie chcę, abyśmy stracili głowę tylko dlatego, że dwa mecze nie poszły po naszej myśli. Nie było przecież tak, że nic w drużynie nie funkcjonowało. W obu przypadkach przeciwnik miał niewiele do powiedzenia, ale my musimy zacząć wykorzystywać swoje okazje - przekonuje Vuković.

Trwa głosowanie...

Czy w sezonie 2019/20 Legia odzyska mistrzostwo Polski?

ZOBACZ TEŻ:

Jarosław Niezgoda: Nie byłem wyznaczony do karnego, koledzy mi pomogli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24