Aleksandra Rosiak jest jedną z tych piłkarek, których najbardziej brakowało mistrzyniom Polski w sezonie 2019/2020. Popularna „Rosi” w wyniku kontuzji pauzowała przez większą część rozgrywek i wystąpiła w zaledwie sześciu meczach. Taka ilość rozegranych spotkań wystarczyła jej na zdobycie 25 bramek i tytułu najlepszej zawodniczki września PGNiG Superligi Kobiet. - W ostatnim sezonie z powodu urazu rzeczywiście spędziłam na boisku mało czasu - mówi dla klubowej strony rozgrywająca MKS. - Mam nadzieję, że w kolejnej kampanii tych minut na parkiecie będzie znacznie więcej, a ja będę mogła pomóc drużynie w zdobywaniu trofeów – dodaje.
22-latka bardzo dobrze się czuje w Lublinie. - Od samego początku to miasto i klub stały się moim domem i bardzo chciałam, by tak zostało - mówi pochodząca z Lubina szczypiornistka. - Jestem szczęśliwa, że nadal będę występować w klubie, mającym najlepszych kibiców w Polsce, którzy zawsze pomagają nam w zdobywaniu złotych medali – podkreśla zawodniczka.
MKS Perła Lublin już myśli o kolejnych rozgrywkach. Niedawno do drużyny dołączyła skrzydłowa - Magda Balsam. Oprócz Aleksandry Rosiak, nowe kontrakty zdążyły już podpisać Joanna Szarawaga, Weronika Gawlik, Marta Gęga i Dominika Więckowska. Nie udało się natomiast zatrzymać w klubie Anety Łabudy, Małgorzaty Stasiak i Karoliny Kochaniak.
ZOBACZ TAKŻE:
Karolina Kochaniak odchodzi z MKS Perła Lublin. Rozgrywająca...
Weronika Gawlik przedłużyła kontrakt z MKS Perła Lublin
Lubelskie złotka. To one zdobyły 22. tytuł mistrza Polski dl...
Robert Lis, trener MKS Perła Lublin: Ten ciężki okres nas wz...
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
