- Alex został przetransportowany do Otwocka śmigłowcem, gdzie jego urazem zajmie się znakomitej klasy lekarz – powiedział Tomasz Walczak, kierownik drużyny Falubazu. – Być może operacja zostanie przeprowadzona w czwartek 28 czerwca. Najprościej mówiąc, zabieg będzie polegał na oczyszczeniu panewki stawu biodrowego z odłamków kostnych.
Wyłamali bandę
Do wypadku zielonogórskiego żużlowca doszło niespełna dwa tygodnie temu podczas treningu przed meczem ze Spartą Wrocław. Alex Zgardziński ścigał się z
innym juniorem Falubazu Damianem Pawliczakiem. Obaj wpadli w bandę z taką siłą, że została ona wyłamana. Zdecydowanie bardziej ucierpiał Alex Zgardziński, pierwsze diagnozy wskazywały na złamanie kości udowej i miednicy. Szczegółowe badania w zielonogórskim szpitalu wykluczyły tak poważne urazy. Uszkodzony staw biodrowy wymaga jednak operacji.
Na szczęście bez urazu
Kontuzja Aleksa Zgardzińskiego, to nie jedyne kłopoty zdrowotne, z jakimi borykali się ostatnio zielonogórscy juniorzy. Tydzień wcześniej groźny wypadek na torze w Ostrowie miał Sebastian Niedźwiedź. Istniało podejrzenie, że zawodnikowi odnowił się uraz kręgosłupa, którego doznał przed rokiem. – Przez cały tydzień po wypadku prowadzone były konsultacje z lekarzami, na szczęście okazało się, że kręgosłup Sebastiana jest cały – mówił Tomasz Walczak. – Nasz junior mógł wznowić starty. Ostatnie zawody pokazały, że ciągle jest w dobrej formie.
Powrót na dobre tory
Mimo pechowych zdarzeń, młodzieżowcy Falubazu nieźle radzą sobie w rozgrywkach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Zielonogórzanie prowadzą w swojej grupie eliminacyjnej. - Widać pierwsze efekty pracy sztabu trenerów i ludzi zaangażowanych w przygotowanie naszych młodzieżowców – stwierdził Tomasz Walczak. - Myślę, że po fali krytyki, która wylała się w ubiegłym roku na nasz klub w związku ze szkoleniem, wracamy na dobre tory. Oczywiście na efekty będzie trzeba jeszcze trochę poczekać, ponieważ cykl szkolenia juniorów nie trwa rok. Uważam, że za jakieś dwa-trzy lata pojawią się u nas nazwiska, które będą coś znaczyć w żużlowej Polsce.
ZOBACZ TEŻ:Krzysztof Kasprzak wjazdem w taśmę rozpoczął mistrzostwa Europy
Stal Gorzów blisko wygranej
Jednak póki co, juniorska drużyna Falubazu musi sobie radzić ze znanymi już kibicom nazwiskami. We wtorek (26 czerwca) w Ostrowie zielonogórzanie mieli rywalizować w kolejnej rundzie Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Żużlowcom na przeszkodzie stanął jednak deszcz. W środę (27 czerwca) Falubaz ma ścigać się we Wrocławiu, a w czwartek w Krakowie.
Pogoda nie przeszkodziła żużlowcom w Bydgoszczy, gdzie w DMPJ rywalizowali reprezentanci Stali Gorzów. Byli bardzo bliscy zwycięstwa. Na walce gorzowian z torunianami o pierwsze miejsce skorzystali gdańszczanie. W przedostatnim wyścigu podwójnie prowadzili zawodnicy z Torunia, i to dwukrotnie. Za pierwszym razem przewrócił się junior Stali Mateusz Bartkowiak, a w powtórce defekt motocykla przytrafił się Igorowi Kopeciowi-Sobczyńskiemu. W ostatniej gonitwie pięć punktów zdobyło Wybrzeże i wskoczyło na czoło klasyfikacji.
WYNIKI
1. Wybrzeże Gdańsk – 23 pkt.: Kossakowski 6 (0,2,1,3), Żupiński 11 (3,2,3,3), Turowski 6 (0,2,2,2);
2-3. Stal Gorzów – 22 pkt.: Czerniawski 8+1 bonus (2,2,2,2), Szczotka 9+2 (1,3,3,2), Bartkowiak 5+1 (0,2,3,w);
2-3. Get Well Toruń – 22 pkt.: Kaczmarek 8 (3,1,1,3), Kopeć-Sobczyński 8 (2,3,3,d), Kościelski 6 (2,1,w,3);
4-5. GKM Grudziądz – 18 pkt.: Wieczorek 8 (1,3,3,1), Lotarski 5 (w,2,2,1), Wawrzyniak 5 (1,1,3,0);
4-5. Start Gniezno – 18 pkt.: Krakowiak 9 (2,3,2,2), Bogdanowicz 6 (3,w,0,3), Stalkowski 3 (1,1,1,0);
6-7. Polonia Bydgoszcz – 11 pkt.: Orwat 6 (1,1,2,2), Jagła 4 (3,0,1,0), Rytlewski 1 (0,0,1,0);
6-7. PSŻ Poznań – 11 pkt.: Lutowicz 9 (2,3,3,1), Adamczewski 2 (0,0,1,1).
OBEJRZYJ najnowszy magazyn żużlowy "Tylko w lewo"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?