Andrzej Adamek poprowadzi Śląsk. Trzeci wrocławski epizod z nadzieją na więcej, niż pięć spotkań

Rafał Hydzik
Paweł Relikowski
WKS Śląsk Wrocław w czwartek ogłosił nowy sztab trenerski. Pierwszym trenerem Trójkolorowych został Andrzej Adamek. Po raz drugi poprowadzi WKS.

W zielonej koszulce występował w latach 1999-2002, w każdym z trzech sezonów podnosząc puchar za mistrzostwo kraju. Wówczas, wraz z m.in. Adamem Wójcikiem, Maciejem Zielińskiem czy Raimondsem Miglinieksem trenował pod okiem Andreja Urlepa.

Już pięć lat później stał u boku słoweńskiego szkoleniowca, w roli asystenta. W sztabach Urlepa i, nieco później, Rimasa Kurtinaitisa sięgnął w Śląsku po 2 brązowe medale PLK (2007, 2008). W 2007 roku w krótkim epizodzie samodzielnie stanął za sterem. W pięciu ligowych kolejkach triumfował aż czterokrotnie, jednak decyzją klubu ustąpił miejsca Kurtinaitisowi.

Po Śląsku wrócił do domu, prowadzić w 2009 Górnik Wałbrzych. Zaliczył także epizody w PGE Turowie Zgorzelec i Asseco Prokom Gdynia, jednak najdłużej zakotwiczył w zielonogórskim Stelmecie. Tam ponownie miał okazję stanąć u boku Urlepa.

Podsumowując karierę Adamka w roli pierwszego szkoleniowca, dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Polski (2012 w Gdyni i 2015 w Zielonej Górze), po razie wicemistrzostwo i brązowy medal, a także Puchar Polski. Pozostałą część jego imponującego dorobku medalowego stanowią sukcesy w roli asystenta.

- Oferta ze Śląska nie była jedyna, ale ze względu na moją wspólną historię z tym klubem i podobną wizję jego przyszłości była zdecydowanie najlepsza. W życiu każdego człowieka przychodzi moment, kiedy chce się samorealizować. Teraz tą samorealizacją będzie samodzielne prowadzenie ekstraklasowej drużyny. Chciałbym, żeby mój zespół w nadchodzącym sezonie grał twardą obronę, która przełoży się na wiele okazji do szybkiego ataku - zapowiada nowy szkoleniowiec klubu.

- Podoba mi się podejście do wzmocnienia szyków obronnych - mówi jego były kolega z zespołu, Maciej Zieliński. - Mam dużo szacunku do pracy, którą wykonywał w Zielonej Górze. Cele na przyszły sezon są wysokie, ale wierzę, że uda się je zrealizować. Ważna będzie jego koncepcja, to on buduje ten zespół. Dużo zależy od tego, jak wykorzysta młodzież Śląska. Na pewno nie będą mieli tak kluczowych ról jak w 1 lidze, ale muszą walczyć. Nikt nie mówił, że będzie łatwo - dodaje.

- Poszukujemy zawodnika na pozycję numer jeden oraz innych graczy, którzy umożliwią nam taką grę - dodaje Adamek. Śląsk wzmocnili już Mathieu Wojciechowski i Michał Gabiński. Prezes Michał Lizak zapowiada jednak jeszcze pięć transferów, w tym cztery zagraniczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Andrzej Adamek poprowadzi Śląsk. Trzeci wrocławski epizod z nadzieją na więcej, niż pięć spotkań - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24