Andrzej Grajewski: Wygląda na to, że zima zaskoczyła tylko kilka osób, które w klubach powinny zajmować się analizą prognozy pogody i decydują o porze włączenia podgrzewania murawy. Piłkarze, generalnie, dawali radę. To zresztą nie dziwi, bo wszyscy powinni pamiętać, że skoro w lutym jest zima, to może być nie tylko zimno, ale i śnieżnie.
O ile w Płocku mecz się nie odbył, to w Łodzi przesunięto tylko porę rozpoczęcia spotkania...
... i nawet prezes Widzewa osobiście odśnieżał murawę! Może to jest właściwe dla niego stanowisko w klubie? Bo niepotrzebnie dąży do zwarcia z miastem, które jest właścicielem stadionu. To absolutnie nie służy Widzewowi.
Widzew gra jednak solidny, ofensywny futbol.
Nie podzielam tej opinii. O ile momentami gra zespołu Janusza Niedźwiedzia rzeczywiście może się podobać, o tyle brakuje konsekwencji. W grze defensywnej jest za dużo niefrasobliwości. Tak dużo, że dziś nie ma w ogóle sensu zastanawiać się, czy Widzew włączy się do walki o eliminacje europejskich pucharów. Bo Widzew nie pasowałby jeszcze do międzynarodowej stawki. Mimo przewagi nie umiał wygrać nawet ze słabiutką Jagiellonią. Maciej Stolarczyk to mój były zawodnik, życzę mu więc jak najlepiej. Ale zespół z Białegostoku gra w tym momencie fatalnie i znalazł się na drodze do spadku.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?