Anita Włodarczyk: Śląsk został moim nowym domem. Mistrzyni będzie zawodniczką AZS AWF Katowice ZDJĘCIA

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Anita Włodarczyk będzie zawodniczką AZS AWF Katowice. Mistrzyni rzutu młotem została też ambasadorką marki Śląskie i Stadionu Śląskiego.

- Śląsk właśnie został moim trzecim domem - zażartowała Anita Włodarczyk po podpisaniu umowy o współpracy ze Stadionem Śląskim. - W tej sytuacji logiczne są też moje przenosiny do katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego.

Dwukrotna mistrzyni olimpijska i czterokrotna mistrzyni świata i Europy dotychczas reprezentowała Skrę Warszawa, klub dysponujący kiepskimi warunkami do treningów.

Zobaczcie zdjęcia:

- Ponad 300 dni w roku spędzam na zgrupowaniach, więc w Warszawie trenowałam niewiele, ale teraz będę korzystać z bazy AWF-u i Stadionu Śląskiego - zapowiedziała Włodarczyk.

- Nasza rzutnia jest do dyspozycji - podkreślił dyrektor Stadionu, Krzysztof Klimosz. - Sądzę jednak, że paniWłodarczyk częściej będzie korzystała z bazy AWF-u.

Gwiazda lekkiej atletyki pojawi się na chorzowskim gigancie także na zawodach.

- Wezmę udział w Memoriale Kusocińskiego i będzie to dla mnie ważny występ, w którym liczę na dobry wynik, ale nie wystartuję w Memoriale Skolimowskiej. Po prostu dotrzymuję słowa danego przed rokiem, że moja współpraca z fundacją jej imienia dobiegła końca - oświadczyła Włodarczyk.

Powodem konfliktu było zdjęcie zamieszczone na Instagramie przez Konrada Bukowieckiego, który zasłonił Włodarczyk na plakacie reklamującym Festiwal Rzutów.

Przy okazji wizyty na Śląskim polska mistrzyni poprowadziła zajęcia z dziećmi.

- Szerzenie kultury fizycznej i praca z młodzieżą to jedno z podstawowych moich zadań jako ambasadorki marki Śląskie i Stadionu Śląskiego - podkreśliła Włodarczyk.- Będę też promować region i prowadzić działania, by stał się stolicą polskiej lekkoatletyki.
- Dlatego tym bardziej cieszy nas, że taka postać została „twarzą” Śląskiego - dodał prezes Klimosz. - Lekka atletyka jest dla nas bardzo ważna, a ostatnie wydarzenia stadionie pokazały, że chcą jej także kibice.

Trener Krzysztof Kaliszewski roztaczał wizję wykraczającą poza skalę kraju.

- Będziemy walczyć, by Stadion Śląski stał się areną mistrzostw Europy 2024, a docelowo mistrzostw świata - oświadczył szkoleniowiec. - To znakomite miejsce, które na to zasługuje i cieszę się z nawiązania takiej współpracy.

Głównym punktem sezonu dla Anity Włodarczyk są mistrzostwa świata w Doha, które odbędą się od 27 września do 6 października.

- Będzie gorąco... Dlatego właśnie od dwóch lat jeździmy tam w takim okresie na obozy przygotowawcze - opowiadała rekordzistka świata. - Na pewno gorzej będą mieli przedstawiciele konkurencji wytrzymałościowych. Chodu i maratonu, chociaż odbędą się późnym wieczorem, nawet sobie nie wyobrażam. Warunki sprawią, że to będą mistrzostwa pełne wielkich niespodzianek.

Rektor katowickiejAWF, AdamZając, liczy, że Anita Włodarczyk sięgnie po złoto nie tylko w Doha, ale również na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

- Wtedy stałaby się pierwszą zawodniczką w historii, która triumfowała w trzech kolejnych igrzyskach. Jestem przekonany, że dotychczasowy imponujący dorobek Anity Włodarczyk będzie jeszcze długo wzbogacany kolejnymi osiągnięciami - podkreślił rektor, mówiąc o transferze Włodarczyk do AZS AWF.

Piotr Parzyszek o pechu w meczu Piasta Gliwice z Wisłą Płock

[xlink]4bccefc6-424f-d5e3-b874-1bd74c61c809,85e6977a-58f5-31e8-dc33-053673fb47f9[/xlink

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24