Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Antydopingowy nalot na mistrzostwach świata w Seefeld. Siedmiu zatrzymanych

Przemysław Franczak, Seefeld
fot. lukasz kasprzak/express ilustrowany/polska press
Kryptonim operacji: Aderlass. Niemieckie określenie na stosowany dawniej w medycynie zabieg upuszczania krwi. Podczas mistrzostw świata w Seefeld austriacki Federalny Urząd Kryminalny uderzył w grupę, podejrzewaną o stworzenie „globalnej sieci dopingowej”. Zatrzymano siedem osób, w tym po dwóch sportowców z Austrii i Estonii oraz jednego Kazacha. Do aresztu trafił też niemiecki lekarz i jego wspólnik. Śledztwo trwało od kilku miesięcy.

Mistrzostwa świata Seefeld 2019 afera dopingowa

Wieść o nalocie gruchnęła przed południem. O zatrzymaniach poinformował Hajo Seppelt, dziennikarz śledczy ARD, specjalizujący
się w sprawach dopingu.

„Grupa przestępcza z siedzibą w Erfurcie jest podejrzewana o stworzenie systemu dopingowego, z którego przez lata korzystali najlepsi sportowcy” - poinformowała w swoim oświadczeniu prowadząca śledztwo Federalna Policja Kryminalna Niemiec.

W związku ze śledztwem przeszukano w sumie szesnaście miejsc, w który zakwaterowane są ekipy. Polaków to nie dotyczyło.

Wieczorem potwierdzone była dwa nazwiska zatrzymanych. Austriacka gazeta „Kronen Zeitung” poinformowała, że chodzi o austriackich biegaczy narciarskich Dominika Baldaufa i Maxa Hauke. Obaj w sprincie drużynowym zajęli 6. miejsce. Podejrzewani są o stosowanie EPO.

Poza tym na starcie środowego biegu 15 km techniką klasyczną nie pojawili się też Kazach Aleksiej Połtoranin, oraz Estończycy Andreas Veerpalu i Karel Tammjarv, co zrodziło podejrzenia, że chodzi również właśnie o nich.

- O kurde - tak zareagował na te nazwiska Maciej Staręga, który też wczoraj startował. - Czy jestem zdziwiony? To są kraje, które miały już takie wpadki w przeszłości. Przykre to jest, trzeba robić wszystko, żeby takie przypadki wyeliminować. Zawsze jednak będą się pojawiać takie kwestie, podejrzewam, że w przyszłości dużym problemem będzie doping genetyczny.

Kamil Bury, inny z naszych zawodników, wypowiedział się jeszcze ostrzej. - Powiem tak: gdybym nie wiedział pewnych rzeczy o sporcie, to byłbym zdrowszy. To, co się dzieje, jest nienormalne. Za rękę nikogo nie złapałem, ale to, co niektórzy zawodnicy na trasie wyprawiają, jest fizycznie niemożliwe. Przecież nie pracujemy od nich mniej, a potem na trasie wygląda to, jak wygląda. Wszystkiego pewnie się nie dowiemy, ale może lepiej nie wiedzieć - mówił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Antydopingowy nalot na mistrzostwach świata w Seefeld. Siedmiu zatrzymanych - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24