Spotkanie na stadionie miejskim przy ul. Olimpijskiej 5 rozpocznie się w piątek o godz. 20.30 i będzie wielkim świętem dla kibiców, gdyż fani obu drużyn od lat przyjaźnią się ze sobą. Zapowiada się rodzinny piknik i fantastyczna atmosfera na trybunach. Jednak na boisku, rzecz jasna, sentymentów nie będzie. Oba zespoły ostatnie, ligowe mecze zagrały słabo i przegrały. Gdynianie ulegli na wyjeździe Piastowi Gliwice. Jeszcze bardziej bolesnej porażki doznał Lech, gdyż w wielce prestiżowym starciu poznaniacy przegrali z warszawską Legią. Nie może być więc wątpliwości, że obie ekipy będą zmobilizowane, aby „odkuć się” za ostatnie niepowodzenie. Trener Arki liczy też, że jego zespół zagra dobrą piłkę, a prowadzone treningi zaczną w końcu przynosić oczekiwane rezultaty.
- Analizując naszą pracę mogę powiedzieć, że naprawdę idzie to w dobrym kierunku - mówi Zbigniew Smółka. - Punktów na pewno jest jednak za mało i mam tego świadomość, że już powinniśmy grać dużo lepiej w ofensywie.
Szkoleniowiec Arki uważa, że starcie z „Kolejorzem” to wydarzenie, które wywołuje dodatkowe emocje nie tylko wśród fanów, ale także jego podopiecznych.
- Dla takich meczów, jak z Legią przy ul. Łazienkowskiej, czy z Lechem u siebie w domu, piłkarze trenują - mówi Zbigniew Smółka.
Zawodnicy zapowiadają walkę o trzy punkty.
- Nie czujemy się słabsi od Lecha, tym bardziej, że gramy przed własną publicznością, która na pewno nam pomoże - mówi Rafał Siemaszko. - Jak na razie wygraliśmy tylko z Wisłą Płock, a u siebie jeszcze nie sięgnęliśmy po trzy punkty. Chcielibyśmy to zmienić i rozpocząć jakąś pozytywną serię.
Choć Lech to klub bardziej utytułowany od Arki i znajdujący się wyżej w tabeli. Luka Zarandia nie uważa jednak, aby poznaniacy byli w piątek faworytem.
- Liga jest taka, że każdy może wygrać z każdym - mówi gruziński skrzydłowy. - Wystarczy spojrzeć na przykład Legii Warszawa, która znajduje się aktualnie w środku tabeli. Szansę na zwycięstwo z Lechem oceniam na 50 procent. Kiedy występujemy u siebie, nie możemy bać się nikogo i musimy po prostu grać dobrą piłkę.
Lech rozpoczął ten sezon fenomenalnie, od czterech zwycięstw z rzędu. Od porażki u siebie z Wisłą Kraków poznańska "lokomotywa” dostała zadyszki i byłoby grzechem, jeśli Arka nie spróbuje tej sytuacji wykorzystać.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?