Prawdę mówiąc, są na to małe szanse. A na pewno już Rafał Wolski nie pojawi się w pierwszej jedenastce. Co innego jednak w drugiej połowie. Pamiętajmy o tym, że trener Adam Nawałka wiele razy już udowadniał, że potrafi zaskakiwać. A co na to pomocnik gdańskiej Lechii? Zgłasza swoją gotowość do gry.
- Wiem czego oczekują ode mnie trenerzy reprezentacji, trener Adam Owen i to wykonuję. Mam nadzieję, że będę robił to na tyle dobrze, że będę grał w pierwszym składzie Lechii i otrzymywał powołania do kadry. Jeśli dostanę szansę występu to będzie super, a jeśli nie, to dalej będę pracował - mówi Wolski.
Podczas ostatniego zgrupowania kadry, przed meczami z Danią i Kazachstanem, Wolski nie mógł pomóc kadrze, bo borykał się z urazem.
- Wracam po krótkiej przerwie. Na poprzednim zgrupowaniu nie mogłem być, bo miałem uraz kolana. Teraz jest już wszystko dobrze. Jestem zadowolony, pełny energii i chcę zrobić wszystko, by pomóc drużynie - zapewnia zawodnik.
Piłkarz ocenił również czwartkowego rywala biało-czerwonych, czyli reprezentację Armenii.
- Armenia to nie jest słaby zespół, ale na pewno do ogrania. Wiemy, na co nas stać i jaki jest nasz cel w tym spotkaniu. A jest nim zdobycie trzech punktów, a później w Warszawie tylko postawić kropkę nad i albo już teraz cieszyć się z awansu - dodał Wolski.
A co do wyjściowego składu Polaków na czwartkowy mecz, to wszystko wskazuje na to, że w bramce stanie Łukasz Fabiański, w obronie zagrają Łukasz Piszczak, Kamil Glik, Michał Pazdan i Maciej Rybus, w pomocy Jakub Błaszczykowski, Karol Linetty, Grzegorz Krychowiak i Kamil Grosicki, a na szpicy Robert Lewandowski.
Początek spotkania Armenia - Polska w Erywaniu w czwartek o godz. 18.
Rafał Wolski: Też miałem spotkania z kibicami, ale nikt nikogo nie bił
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?