Arsenal znów bez mistrzostwa? Premier League należy do Guardioli

Filip Bares
Filip Bares
epa/pap
Manchester City pokonał Arsenal 4:1 w meczu na szczycie angielskiej Premier League. Niegdyś 11-punktowa przewaga Kanonierów stopniała do dwóch "oczek", a The Citizens mają do rozegrania dwa zaległe spotkania. Wszystko wskazuje na to, że Pep Guardiola ponownie zdobędzie mistrzostwo kraju.

Manchester City - Arsenal 4:1

Środowy mecz miał być na swój sposób "finałem" tegorocznego sezonu Premier League. Kanonierzy prowadzili przez większość sezonu i mieli nawet 11 punktów przewagi nad Manchesterem City, ale słaba forma w ostatnim czasie zniwelowała ich przewagę. Przed starciem z mistrzem Anglii Arsenal zremisował trzy spotkania z rzędu - z Liverpoolem (2:2), West Hamem (2:2) i Southampton (3:3). Szczególnie bolesne były te dwa pierwsze, w których podopieczni Mikela Artety obejmowali 2-bramkowe prowadzenie by następnie je roztrwonić.

W środę na Etihad nie było zbyt wielu wątpliwości, który zespół jest lepszy. Tym razem Erling Haaland i Kevin De Bruyne zamienili się nieco rolami i to Belg zdobył dwie bramki - jedną po asyście Norwega. W 86. min honorowego gola dla gości uzyskał Rob Holding, ale w ostatniej akcji spotkania Haaland sam trafił do siatki, zdobywając 33. bramkę w trwającym sezonie ligowym. Brakuje mu jeszcze jednej, aby wyrównać rekord Premier League - przy czym już jest najlepszy, jeśli uwzględnić jedynie lata z 38 meczami w sezonie. Dotychczas dzielił rekord z Egipcjaninem Mohamedem Salahem (32 gole w rozgrywkach 2017/18). Norweg ma też siedem asyst, co daje mu szóste miejsce w ligowej klasyfikacji.

Arsenal nadal jest liderem tabeli z dorobkiem 75 punktów, z dwoma przewagi nad "The Citizens". Jednak zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę, który walczy o trzeci z rzędu i dziewiąty w historii tytuł, rozegrał od "Kanonierów" o dwa spotkania mniej i ma wszystko w swoich rękach. Przed sobą ma jednak też starcie z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, której nie potrafi wygrać od 2011 roku, gdy trenował Barcelonę i Leo Messiego.

Terminarz Manchesteru City i Arsenalu

Arsenal podejmie u siebie Newcastle United i Brighton, a Manchester City jedzie do Brighton na przedostatnie spotkanie. Również Chelsea może wpłynąć na wyścig o tytuł – „The Blues” są w kalendarzu obu konkurentów.

Mecze Arsenalu: Chelsea (d), Newcastle (w), Brighton (w), Nottingham Forest (w), Wolverhampton Wanderers (d).

Mecze Manchesteru City: Fulham (w), West Ham (d), Leeds United (d), Everton (w), Cheslea (d), Brighton (w), Brentford (w).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24