To był dobry weekend dla ofensywnych zawodników reprezentacji Polski. Robert Lewandowski strzelił dwa gole w spotkaniu Bayernu z Borussią Dortmund, podobnie jak Kamil Grosicki (Hull City) z Reading. Na prowadzenie w klasyfikacji strzelców Serie A wyszedł Krzysztof Piątek, który trafił do siatki w spotkaniu Milanu z Juventusem. Kolegom pozazdrościł Piotr Zieliński, który w niedzielę zaliczył pierwszą asystę w sezonie.
ZOBACZ TEŻ:>> DZIEWCZYNA CRISTIANO RONALDO REKLAMUJE BIELIZNĘ. TEJ SAMEJ MARKI CO CR7 [GALERIA] <<
W 34. minucie pomocnik reprezentacji Polski podał do Driesa Metrensa, a ten fantastycznym strzałem pokonał bramkarza Genoi.
ZOBACZ ASYSTĘ ZIELIŃSKIEGO I GOLA METRENSA:
Jak się później okazało, akcja Polaka z Belgiem odebrała Juventusowi szansę na świętowanie mistrzostwa Włoch już w niedzielę. Genoa wyrównała w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Remis wystarczył jednak Napoli do zepsucie planów Starej Damy. Na siedem kolejek przed końcem sezonu drużyna Wojciecha Szczęsnego ma 20 punktów przewagi nad wiceliderem. Oznacza to, że komplet punktów (albo brak zwycięstwa Napoli) w przyszły weekend da im ósme scudetto z rzędu.
ZOBACZ TEŻ:>> KRÓLOWIE NIŻSZYCH LIG. TE DRUŻYNY W TYM SEZONIE NIE STRACIŁY JESZCZE PUNKTU [LISTA, ZDJĘCIA] <<
Jeśli się uda, Juventus pobije rekord w najszybszym zapewnieniu sobie mistrzostwa. Do tej pory nikt nie zrobił tego szybciej niż pięć kolejek przed końcem. Dokonały tego trzy drużyny: Torino w sezonie 1947/48, Fiorentina w 1955/56 i Inter Mediolan w 2006/07).
Krzysztof Piątek: Chcemy być drużyną, nieważne z iloma napastnikami na boisku