RELACJA LIVE Z MECZU PGE VIVE KIELCE - ORLEN WISŁA PŁOCK W SOBOTĘ O GODZINIE 18 TUTAJ
Do zdobycia 16. w historii tytułu mistrza Polski kielczanom wystarczy wygrana jedną bramką. Jeśli sobotni mecz zakończy się remisem, obojętnie jakim, o złotych medalach zadecydują rzuty karne. Jeśli PGE VIVE wygra tytuł, będzie to historyczne wydarzenie, bowiem szesnasty złoty medal pozwoli naszemu klubowi wyprzedzić lidera klasyfikacji wszech czasów, Śląsk Wrocław. Kluby z Dolnego Śląska i Świętokrzyskiego mają po tyle samo złotych medali (15), ale wrocławianie wyprzedzają kielczan większą liczbą srebrnych.
ZOBACZ>>> Oceniamy PGE VIVE za mecz w Płocku. Obniżamy notę za głupotę
Przed sobotnim, rewanżowym meczem finału, emocje rozhuśtuje nie tylko remis 26:26, który padł w Płocku, ale również sytuacje pozaboiskowe, które działy się w czwartek i piątek. Podczas środowego meczu najpierw (w 29 minucie) Renato Sulić uderzył w klatkę piersiową Alexa Dujszebajewa, a minutę później otrzymał uderzenie kolanem od Władysława Kulesza. Obu sytuacji nie zauważyli sędziowie, ale wychwyciły je kamery. Decyzją Komisarza Ligi, Piotr Łebka, Kulesz i Sulić zostali zawieszeni na dwa mecze i zapłacą po 2 tysiące złotych kary.
W piątek Orlen Wisła zwróciła się o ukaranie Artioma Karalioka, ale wniosek został odrzucony.
ZOBACZ>>> Jest decyzja w sprawie zawieszenia Artioma Karalioka
Utrata obu zawodników to spory problem dla trenerów. Sulić to „szef obrony” Nafciarzy, a przecież wcześniej wypadł z niej inny ważny element, kontuzjowany Tomasz Gębala. Poza nimi kontuzjowany jest Marko Tarabochia.
ZOBACZ>>> Trener Orlenu Wisły Płock: To Vive jest faworytem rewanżu [VIDEO]
Brak Kulesza to znaczne zmniejszenie siły ognia mistrzów Polski w drugiej linii. Na lewym rozegraniu Białorusina mogą zastąpić Marko Mamić, który jednak ostatnio grywał głównie w obronie, Mariusz Jurkiewicz, który raczej pełni rolę środkowego rozgrywającego lub awaryjnie Luka Cindrić.
ZOBACZ>>> Władysław Kulesz: przepraszam kibiców za to, co zrobiłem [VIDEO]
- Wlad zasłużył, więc został ukarany. To dla niego bardzo dobra nauczka na przyszłość, by nie ulegać prowokacjom tak doświadczonego zawodnika. To młody chłopak, nie grał jeszcze tego typu meczów i emocje wzięły w nim górę. Trzeba też przyznać, że pewnie gdyby Sulić nie zachował się wcześniej nie fair w stosunku do Alexa, to pewnie nie byłoby tego zachowania Kulesza - mówi trener kieleckiego zespołu, Talant Dujszebajew. - Mam już pomysł, jak zastąpić Wlada. Warianty ustawienia ataku będziemy ćwiczyli na ostatnich treningach przed meczem - dodaje szkoleniowiec.
Dla kilku zawodników sobotni mecz będzie ostatnim, przynajmniej na najbliższe lata, rozegranym w barwach PGE VIVE w Hali Legionów. Ostatnimi spotkaniami w ogóle będą dwa mecze Final Four ligi Mistrzów, które odbędzie się za tydzień w Kolonii. Z naszym klubem żegnają się: Filip Ivić, Władymir Cupara, Mariusz Jurkiewicz, Michał Jurecki (z powodu kontuzji nie zagra, podobnie jak Daniel Dujszebajew) i Bartłomiej Bis, wszystko wskazuje na to, że odejdzie także Luka Cindrić, możliwe jest pożegnanie Marko Mamicia.
ZOBACZ>>> Filip Ivić: Chcę się pożegnać z Kielcami złotym medalem [VIDEO]
POZNAJ KIELECKIE WAGS – PIĘKNE ŻONY I PARTNERKI PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?