W drodze do finału w nowojorskim szlemie Max Purcell i Jordan Thompson w pierwszej rundzie pokonali Amerykanina Marcosa Girona i Holendra Botica van de Zandschulpa 6:4, 7:5, w drugiej uporali się z Australijczykiem Johnem-Patrickiem Smithem i Niemcem Andreasem Miesiem 4:6, 7:6(3), 6:3, w 1/8 finału wyeliminowali Portugalczyków Nuno Borgesa i Francisco Cabrala 7:6(3), 6:3, w ćwierćfinale odprawili Hiszpana Marcela Granollersa i Argentyńczyka Horacio Zeballosa 7:6(4), 6:4, a w półfinale zwyciężyli Amerykanów Jacksona Withrowa i Nathaniela Lammonsa 6:4, 7:6(4).
Łatwy początek Purcella i Thompsona
Purcell i Thompson zdominowali grę na początku finału, tracąc w sumie pięć punktów przy swoim serwisie i wygrywając pierwszego seta.
To wzmocniło presję na ich bardziej doświadczonych przeciwnikach, 32-letniego Kevina Krawietza i 36-letniego Tima Puetza. Sklasyfikowani na 20. miejscu w rankingu światowym Niemcy gonili za swoim pierwszym ważnym tytułem, naciskali dalej, próbując wrócić do meczu.
Zmarnowane dwa meczbole w tie-breaku drugiego seta
Swoją szansę dostali pod koniec drugiego seta, gdy Purcell i Thompson zmarnowali dwa meczbole, prowadząc w tie-breaku 6-4 i 5-3. To wyraźnie wstrząsnęło Australijczykami, którzy dwa miesięce temu przegrali druzgocąco finał Wimbledonu z podobnej sytuacji.
Serwując na tytuł przy stanie 6-4 Purcell popełnił dwa podwójne błędy serwisowe i dał Niemcom przewagę.
– Oczywiście, jest więcej napięcia, gdy wygrana w meczu oznacza tytuł, a nie tylko kolejną rundę. A biorąc pod uwagę, że byliśmy tak blisko w ostatnim, naprawdę chcieliśmy tym razem pokonać ten garb
– powiedział Purcell.
Australijczykom udało się zmoblilizować i zapewnić sobie zwycięstwo w trzymającym w napięciu tie-breaku w drugim secie.
– Pod koniec zrobiło się trochę nerwowo z powodu piłek meczowych. Bałem się, że mogę to powtórzyć, ale wytrwaliśmy i dotarliśmy do celu
– powiedział Thompson.
Purcell zakończył finał asem i wpadł w ramiona Thompsona
Purcell przypieczętował zwycięstwo asem, po czym rzucił się w ramiona swojego uradowanego partnera.
Purcell i Thompson w lipcu w finale Wimbledonu przegrali z Finem Harrim Heliovaarą i Brytyjczykiem Henrym Pattenem.
To drugi wielkoszlemowy tytuł Purcella w deblu, który dwa lata temu wygrał Wimbledon w parze ze swoim rodakiem Matthew Ebdenem.
Thompson w singlu wyeliminował w drugiej rundzie Hurkacza
Thompson natomiast w tym roku w US Open miał też udaną kampanię singlową. W drugiej rundzie wyeliminował rozstawionego z numerem 7 polskiego tenisistę Huberta Hurkacza, a odpadł w 1/8 finału.
Z Polaków w deblu grał Jan Zieliński. Razem z Hugo Nysem z Monako byli rozstawieni z numerem 12. i odpadli w drugiej rundzie.
Wynik finału debla mężczyzn US Open 2024:
Max Purcell, Jordan Thompson (Australia, 7) – Kevin Krawietz, Tim Puetz (Niemcy, 10) 6:4, 7:6 (7-4).
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?