Barlinek Industria Kielce we wtorek losuje rywala w Final Four Ligi Mistrzów. Barça, PSG lub SC Magdeburg

ZOBACZ TRANSMISJĘ Z LOSOWANIA

W ubiegłym tygodniu w ciągu 72 godzin (czwartek-niedziela) piłkarze ręczni Barlinek Industrii Kielce najpierw zakwalifikowali się do turnieju finałowego Ligi Mistrzów, a potem zdobyli 20. w historii klubu i 12. z rzędu mistrzostwo Polski. Plan jak na razie wykonuje się w 100 procentach, dlatego trener Talant Dujszebajew dał zawodnikom tydzień wolnego. Potem drużyna zacznie się przygotowywać do finału Orlen Pucharu Polski, w którym 3 czerwca w Kaliszu ponownie zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.

A już we wtorek, 23 maja, Żółto-Biało-Niebiescy poznają rywala, z którym 17 czerwca zagrają w niemieckiej Kolonii w półfinale Ligi Mistrzów. W Final Four znalazły się cztery najlepsze drużyny fazy grupowej - pierwsza i druga drużyna ekipa grupy A (Paris Saint-Germain Handball i SC Magdeburg) oraz pierwsza i druga grupy B (Barca i Barlinek Industria Kielce). Dla kielczan to szósty start w Kolonii, najbardziej udany miał miejsce oczywiście w 2016 roku, gdy nasza drużyna wygrała Ligę Mistrzów.

Prezes kieleckiego klubu Bertus Servaas chce się zrewanżować drużynie z Barcelony za ubiegłoroczny finał, przegrany po rzutach karnych, ale wolałby się z nią spotkać dopiero w półfinale.

- W półfinale każdy oprócz Barcelony. Marzeniem byłoby ponowne zagranie - i wygranie - z Barcą w finale. Każdy mówi, że teraz najsłabszy jest Magdeburg, ale ja nie wierzę w bajki. Jeśli mam wybierać, wolę grać z PSG. To będzie nasz szósty raz w Final4, gdzie rzadko kiedy wygrywa faworyt, więc każdy będzie miał równe szanse - mówi.

Barcelona to najbardziej utytułowana klubowa drużyna w historii piłki ręcznej, zwycięzca dwóch ostatnich edycji Ligi Mistrzów (w sumie wygrywała turnieje w Lanxess Arenie cztery razy) i „na papierze” również faworyt bieżącej.

SC Magdeburg to mistrz najlepszej ligi piłki ręcznej na świecie - Bundesligi. „Gladiatorzy” wygrali Ligę Mistrzów w 2002 roku, ale jeszcze nigdy nie grali w Final Four. Zespół z Paryża grał w Kolonii już pięć razy i ani razu nie udało mu się zająć pierwszego miejsca.

- W drużynie opinie są podzielone. Właściwie nikt nie mówi, że teoretycznie najsłabszy jest niemiecki SC Magdeburg, bo ostatnio wygrane przez tę drużynę trudne mecze w Bundeslidze pokazały, że wcale tak nie musi być. Były też głosy, żeby od razu, w półfinale trafić na Barçę, żeby wygrać i od razu mieć ją z głowy - mówi dyrektor marketingu kieleckiego klubu, Paweł Papaj.

Początek losowania we wtorek o godzinie 12, transmisja na Eurosporcie Extra na platformie Player.pl.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ