Bartosz Bereszyński bez debiutu w Napoli. Dwa rzuty karne przeciw jego Sampdorii. Zwycięstwo!

Mecz poprzedziła minuta ciszy dla zmarłych niedawno legend Sampdorii i całego Calcio - dwa dni temu w wieku 58 lat odszedł Gianluca Vialli, natomiast w połowie grudnia jako 53-latek Sinisa Mihajlović. Serb w przeciwieństwie do Włocha miał okazję nie tylko zagrać dla drużyny z Genui, ale także ją poprowadzić.

Sam mecz był ekscytujący. Sampdoria umiała postraszyć lidera, lecz nie zapanowała nad nerwami. Jeszcze w pierwszej połowie sprezentowała Napoli rzut karny i grę w przewadze jednego zawodnika, gdy tuż przed przerwą z czerwoną kartką wyleciał Tomas Rincon.

Decyzją trenera Luciano Spallettiego na ławce Napoli zaczęli obaj Polacy: Piotr Zieliński i pozyskany wczoraj Bartosz Bereszyński. Zamiast nich kolejno na lewej pomocy i prawej obrony wystąpili Eljif Elmas oraz Giovanni Di Lorenzo.

Zaraz po rozpoczęciu gry Napoli powinno było objąć prowadzenie. Po analizie VAR sędzia podyktował bowiem jedenastkę. Po uderzeniu Matteo Politano piłka obiła jednak lewy słupek.

Napoli podrażnione porażką z Interem Mediolan (0:1) nie zrezygnowało z ataków. W 19 minucie, czyli jeszcze kiedy siły były wyrównane, do siatki trafił Victor Osimhen. Nigeryjczyk zdobył dziesiątą bramkę z bliska po zagraniu Mario Ruiego.

Osimhen pozostaje liderem strzelców Serie A. O dwa gole mniej strzelili od niego Lautaro Martinez (Inter), M'Bala Nzola (Spezia) oraz Marko Arnautović (Bologna).

Wreszcie w 63 minucie trener Spalletti sięgnął z ławki po pierwszego Polaka. Na lewym skrzydle za Chwiczę Kwaracchelię wszedł Piotr Zieliński - pomocnik dość surowo oceniony za występ z Interem.

W 80 minucie po zagraniu ręką sędzia odgwizdał drugą jedenastkę dla Napoli. Tego prezentu nie zmarnował już Elmas, pakując piłkę pod poprzeczkę.

W tamtym momencie Spalletti mógł sięgnąć po jeszcze jednego zmiennika. I sięgnął, ale nie okazał się nim Bereszyński, lecz napastnik Giacomo Raspadori.

To czternaste zwycięstwo Napoli w sezonie. Zespół Polaków przewodzi tabeli z 44 punktami.

Bramki: Osimhen 19', Elmas 82' (k.)
Czerwona kartka: Rincon 39' (za faul)
Żółte kartki: Murru, Murillo, Leris - Jesus, Anguissa
W 6 minucie Politano (Napoli) zmarnował rzut karny - obił słupek

Sampdoria: Audero - Murillo (46' Zanoli), Colley, Nuytinck - Leris, Vieira (83' Paoletti), Rincon, Augello - Verre (54' Villar) - Gabbiadini (46' Djuricić), Lammers (83' Montevago).

Napoli: Meret - Di Lorenzo, Minjae (46' Rrahmani), Jesus, Rui - Anguissa (66' Ndombele), Lobotka, Elmas (88' Raspadori) - Politano (63' Lozano), Osimhen, Kwaracchelia (63' Zieliński).

Więcej o LIDZE WŁOSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela