Bartosz Bereszyński cieszył się z powrotu do kadry po dłuższej przerwie. Po meczu ze Słowenią skupia się już jednak na grze w klubie. - Przede wszystkim cieszę się z tego, że mogłem zagrać w tym spotkaniu i że nie ma kontuzji, wracam do klubu i mogę dalej grać. W tym roku nie ma już żadnych występów, jeśli chodzi o reprezentację, ale mamy rozgrywki ligowe, które są bardzo istotne. Cieszę się, że mogłem brać udział w tym zgrupowaniu, bo na pewno jest to duże wyróżnienie.
To właśnie obrońca Legii rozpoczął akcję bramkową dobrym podaniem do Jakuba Błaszczykowskiego. Po meczu przyznał, że wszystko było wcześniej omówione. - Kuba dużo mi podpowiadał i wspomniał mi, że będzie próbował wbiegać za plecy obrońcy, bo mocno schodzi on do środka. Fajnie, że się to udało i było z korzyścią dla drużyny, bo strzeliliśmy z tej akcji bramkę i można było być z tego zadowolonym.
wideo: TVN24/x-news
Zobacz również:
Adam Nawałka: Mecz nie ułożył się dla nas dobrze
Łukasz Teodorczyk: Jest wiele do poprawienia, ale na to potrzeba czasu
Jakub Błaszczykowski: Ciężko nam się grało, ciężko konstruowało akcje
Teodorczyk celebrował gola nietypową cieszynką
Memy po meczu Polska - Słowenia: Tęsknota za Lewym, Borkiem i Hajto
Kibice na meczu Polska - Słowenia [ZDJĘCIA]
REPREZENTACJA I MŚ 2018 w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
