Basket 90 Gdynia po dramatycznym meczu pokonał AGU Spor i wyszedł z grupy w Eurocup!

KM
Piotrhukalo
Koszykarki Basketu 90 Gdynia musiały wygrać u siebie z tureckim AGU Spor, żeby być pewnymi wyjścia z grupy i awansu do 1/32 finału Eurocupu. Zadanie wykonały w dramatycznych okolicznościach.

Przed czwartkowym meczem obydwie drużyny miały bilans 2-3. Każdej wygrana dawała pewny awans do 1/32 finału. Porażka szans nie przekreślała, ale sprawiała, że przegrana drużyna zależna była od wyników z innych grup.

Od początku można było odnieść wrażenie, że stawka spotkania nieco plącze nogi jednym i drugim. Pierwsza kwarta stała pod znakiem niedokładności i momentów przestoju, gdy żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć punktu. W efekcie po dziesięciu minutach mieliśmy niskie prowadzenie AGU 15:14, a dorobek punktowy był w większości zasługą Kahlehi Copper z Basketu (9 punktów) i Danielle Page z AGU (7 "oczek").

W drugiej kwarcie poziom gry się nie poprawił, a wśród gdynianek w ataku wciąż funkcjonowała właściwie tylko Copper. Przez większość drugiej "ćwiartki" wynik był na styk, na trzy minuty przed końcem gospodynie jednak kompletnie stanęły, a Turczynki zaliczyły serię 10:3 i do przerwy prowadziły 34:27.

Trzecią kwartę Basket zaczął jeszcze gorzej i po trzech minutach przegrywał już 29:41. Wtedy trener Gundars Vetra wziął czas i wydaje się, że był to przełomowy moment spotkania. Nieszczęścia z początku trzeciej kwarty w dużej mierze wynikały z egoistycznej gry Copper. Po przerwie Amerykanka zaczęła jednak grać drużynowo i za chwilę było już tylko 37:41, a na koniec kwarty AGU prowadziło już tylko 44:43. To zapowiadało ogromne emocje w ostatnich dziesięciu minutach.

I tak było, dosłownie do ostatnich sekund. Najpierw gdynianki szybko wyszły na 48:44 i od tego momentu trwała piekielnie wyrównana gra, w której żadna z drużyn nie potrafiła zbudować przewagi większej niż trzy punkty. Na dwie minuty przed końcem, przy stanie 57:56 dla AGU, obydwa zespoły popadły w niemoc i długo nie potrafiły zdobyć punktów. Wreszcie, na 16,9 sekundy przed ostatnią syreną, na linii rzutów wolnych stanęła Copper. Amerykanka nie zawiodła, dwukrotnie trafiając do kosza. Turczynki miały jeszcze jednak jedną akcję. Rozegrały ją w najlepszy dla siebie sposób, na 1,8 sekundy przed końcem wymuszając faul na Page, która powędrowała na linię rzutów wolnych.

Gwiazda AGU miała wszystko w swoich rękach. Gdyby dwukrotnie trafiła, prawdopodobnie wyrzuciłaby Basket za burtę Eurocupu. Jeden celny rzut zaowocowałby dogrywką. Liderka Turczynek, w przeciwieństwie do swojej vis-a-vis Copper, nie wytrzymała presji. Dwukrotnie spudłowała, piłkę zebrała Jelena Skerović, która utrzymała ją do ostatniej syreny i Basket mógł cieszyć się z awansu do 1/32 finału Eurocup!

Basket 90 Gdynia - AGU Spor 58:57 (14:15, 13:19, 16:10, 15:13)

Basket: Copper 27 (1x3, 5 st.), Aleksandravicius 10 (9 zb.), Vitola 9 (8 zb., 5 as.), Makurat 5 (1x3), Jankoska 0 oraz Skerović 3 (1x3), Morawiec 2, Rembiszewska 2

AGU: Tolo 23 (6 zb.), Miljkovic 12 (2x3), Page 10 (13 zb.), Marginean 3 (1x3), Handy 2 (6 zb.) oraz Kartaltepe 5 (1x3, 6 zb.), Gulcan 2, Askin 0

Artur Binkowski kontra obsługa techniczna

Agencja Informacyjna Polska Press

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Basket 90 Gdynia po dramatycznym meczu pokonał AGU Spor i wyszedł z grupy w Eurocup! - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24