Bruk-Bet Termalica gotowa na starcie z Wisłą Kraków. - Czeka nas ciężkie spotkanie - podkreśla Mariusz Lewandowski

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Tomasz Madejski/Bruk-Bet Termalica
Drugi mecz z rzędu w roli gospodarza rozegra beniaminek ekstraklasy, ekipa Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Po remisie 1:1 ze Stalą Mielec w sobotę o godz. 17.30 „Słonie” podejmą Wisłę Kraków. Starcie dwóch małopolskich drużyn zapowiada się bardzo ciekawie, a zobaczy je z wysokości trybun kameralnego stadionu w Niecieczy komplet widzów.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

- Kibice stęsknili się za oglądaniem meczów z trybun - mówi trener Bruk-Betu Termaliki Mariusz Lewandowski. - W tym przypadku dochodzi jeszcze smaczek derbowy. Wiem, że kibice z Krakowa też kupili dużo biletów, a te rozeszły się jak świeże bułeczki. To bardzo cieszy, bo zawsze pełny stadion to dodatkowy smaczek. Mam nadzieję, ze przy takiej publiczności zawodnicy dadzą z siebie wszystko i po końcowym gwizdku będziemy się cieszyć.

Gospodarze sobotniego spotkania bardzo poważnie traktują rywalizację z Wisłą. - Przygotowania do meczu przebiegały normalnie - podkreśla Lewandowski. - Poświęciliśmy je m.in. na analizę naszego poprzedniego meczu ze Stalą Mielec. Wiemy, gdzie zrobiliśmy błędy. Byliśmy na ostatnim spotkaniu Wisły, mamy sporo materiału do analizy i na treningach wszystko podporządkowaliśmy już temu meczowi. Ćwiczymy różne warianty. Czeka nas ciężkie spotkanie, bo Wisła pokazała, że jest w dobrej dyspozycji. Wygrała 3:0 z Zagłębiem, czeka nas ciężka przeprawa.

Jeśli chodzi o sytuację kadrową przed meczem z Wisłą, to kontuzjowani zawodnicy wciąż trenują indywidualnie. Mowa o takich graczach, jak: Roman Gergel, Martin Zeman, Bartłomiej Kukułowicz czy Jakub Pek. Trener Lewandowski mówi jednak na ich temat: - Oni są coraz bliżej treningów z drużyną. Pozostali zawodnicy są wszyscy zdrowi, wszyscy gotowi. Jest ból głowy, na kogo postawić.

Dodajmy, że z racji dyskwalifikacji jeszcze z poprzedniego sezonu, przeciwko Wiśle nie zagra Artem Putiwcew. - Będzie do naszej dyspozycji na następne spotkanie z Jagiellonią Białystok - wyjaśnia trener „Słoników”.

Lewandowski: Wisła ma duży potencjał w ofensywie

Lewandowski został poproszony o ocenę Wisły Kraków. Powiedział na na jej temat:

- Wisła ma bardzo duży potencjał ofensywny. To zespół, który potrafi grać, potrafi dobrze przechodzić z obrony do ataku. Grają tam bardzo ciekawi zawodnicy. Yeboah pokazał np. ostatnio, że grając jeden na jednego potrafi zrobić przewagę, potrafi mądrze ustawiać się między strefami. Są też inni, np. Skvarka. Jest w Wiśle duża wymienność funkcji. To wszystko przekazujemy zespołowi, żebyśmy wiedzieli, jak wyglądać na boisku. Zapowiada się naprawdę ciekawe spotkanie. Mam nadzieję, że dla nas owocne w bramki i że punkty zostaną w Niecieczy.

O mocnych stronach Wisły mówi też piłkarz Bruk-Betu Adam Radwański: - Jest tam duża jakość ofensywa. Wiemy jednak również, jakie Wisła ma mankamenty. Pracujemy nad tym na treningach i będziemy chcieli wykorzystać w meczu.

Wspomnienia z gry z Błaszczykowskim

Na koniec przedmeczowej konferencji prasowej Mariusz Lewandowski został poproszony o kilka słów wspomnień ze wspólnej gry z Jakubem Błaszczykowskim w reprezentacji Polski. - Wspomnień z Kubą mamy dużo. Rozegraliśmy razem mnóstwo meczów w reprezentacji. To są miłe wspomnienia, choć trudno tak na szybko przypomnieć sobie konkretne wydarzenia. Każdy mecz w reprezentacji był jednak dużym przeżyciem.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

EKSTRAKLASA 2021-22: WYNIKI, TABELA, TERMINARZ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24