Nie wypadało chyba odmówić Marianowi Nowackiemu?
Czułem się zaszczycony, że zostałem zaproszony na Benefis przez Mariana, którego uważałem za świetnego piłkarza. Bardzo dobrze radził sobie w Legii, grał z powodzeniem w innych polskich klubach. Potem wyjechał do USA i okazał się świetnym biznesmenem. Impreza w Kazimierzy Wielkiej zgromadziła wielu wspaniałych piłkarzy i odbywała się przy wspaniałej atmosferze.
To prawda, że lubi pan przyjeżdżać do Kazimierzy Wielkiej?
Tak. Uważam, że to ciekawy ośrodek. Od czasu do czasu miejscowa Sparta przebija się do trzeciej ligi. Są to życzliwe władze, klimat dla futbolu i myślę, że w przyszłości znowu uda się zbudować mocny zespół.
Temu miastu sportowo bliżej do Kielc czy Krakowa?
Tak pół na pół. Często z propozycji Sparty korzystają zawodnicy z Krakowa, wielu zapisało się złotymi zgłoskami w dziejach klubu. Nikt tu się nie wypiera regionu świętokrzyskiego. Ja z całego serca życzę Sparcie powrotu do przynajmniej trzeciej ligi.
Zabolał pana spadek Korony Kielce z ekstraklasy?
Kiedy prowadziłem Koronę zapłaciłem posadą za stawianie na młodzież. W sezonie 2019/20 kielecki klub mógł w większym stopniu korzystać ze swoich świetnych wychowanków, ale trenerzy woleli obcokrajowców. Zobaczymy, co będzie teraz. Liczę, że po spadku Korona szybko się pozbiera i powalczy o powrót do elity, bo tam jest jej miejsce.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?