Cerrad Czarni Radom - Trefl Gdańsk 3:1 (30:28, 25:23, 21:25, 25:21)
Cerrad Czarni: Vincić, Żygałow, Żaliński, Fornal, Pajenk, Huber, Ruciak (libero) oraz Giger, Filip, Kwasowski, Wasilewski (libero) .
Trefl: Janusz, Muzaj, Mijailović, Schott, Grzyb, Niemiec, Olenderek (libero) oraz Jakubiszak, Hebda, Kozłowski.
Turniej Partnerstwa Regionalnego rozpoczął się od pojedynku MKS-u Będzin z Indykpolem AZS Olsztyn, w którym ci drudzy zwyciężyli bez straty seta. Po nim odbyła się prezentacja radomskiej ekipy. Siatkarzy na parkiet wyprowadzały dzieci z Dwujęzycznej Szkoły Podstawowej numer 1 w Radomiu. Podopieczni trenera Roberta Prygla zaprezentowali się swojej publiczności w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, w której zaczną sezon 2018/19, ale jak zapowiedział Radosław Witkowski, prezydent miasta, skończą go już w nowym obiekcie przy ulicy Struga.
Po prezentacji radomianie wyszli na parkiet, aby rywalizować z gdańskim Treflem. Podopieczni trenera Andrei Anastasiego przyjechali na turniej bez mistrza świata, Piotra Nowakowskiego, który w minioną niedzielę podczas turnieju rozgrywanego w Bułgarii i we Włoszech wywalczył z Biało-Czerwonymi złote medale.
Goście rozpoczęli lepiej to spotkanie (5:8), ale w kolejnych minutach ekipa z Radomia zmniejszała stratę, aby wyjść na prowadzenie. Po skutecznym ataku Tomasza Fornala było 19:18. Dwie kolejne akcje należały do Trefla i trener Prygiel poprosił o czas dla swojego zespołu. W końcówce Trefl zyskał przewagę dzięki dobrym zagrywkom Patryka Niemca (21:23). Po drugiej stronie jednak dłużni nie pozostali w tym elemencie Alen Pajenk (24:24) czy Michał Filip (26:25). Emocjonującą końcówkę na swoją korzyść rozstrzygnęli ostatecznie gospodarze po ataku Maksyma Żygałowa.
Początek seta numer dwa był wyrównany, a wynik długo oscylował w granicach remisu. Żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie bezpiecznej przewagi. W końcówce radomianie osiągnęli dwupunktowe prowadzenie (22:20), które utrzymali do końca tej odsłony.
Set numer trzy to właściwie od początku przewaga gości (0:2, 7:9). Świetna postawa Macieja Muzaja w polu serwisowym pozwoliła Treflowi na uzyskanie dużego prowadzenia (14:20). Choć radomianie nie składali broni (19:22), to jednak gdańszczanie utrzymali przewagę i wygrali tę partię.
Było to jednak wszystko na co radomianie pozwolili swoim rywalom tego dnia. Choć początkowo w czwartym secie trwała wyrównana walka (10:10), to potem Cerrad Czarni wyszli na prowadzenie (15:12, 22:18). Ostatecznie wygrali do 21 i w całym meczu 3:1.
W drugim piątkowym meczu: Indykpol AZS Olsztyn - MKS Będzin 3:0 (25:17, 25:21, 25:22).
W sobotę i w niedzielę rywalizacja podczas Turnieju Partnerstwa Regionalnego przeniesie się do Kozienic. Mecze odbywać się będą w hali Kozienickiego Centrum Rekreacji i Sportu przy ulicy Głowaczowskiej. W sobotę radomianie zmierzą się o godzinie 16 z Indykpolem AZS Olsztyn, a w niedzielę o 12.30 z MKS-em Będzin.
Sobota (6 października) - hala KCRiS w Kozienicach:
godzina 16: Cerrad Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn
godzina 18.30: Trefl Gdańsk - MKS Będzin
Niedziela (7 października) - hala KCRiS w Kozienicach:
godzina 10: Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn
godzina 12.30: Cerrad Czarni Radom - MKS Będzin
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
ZOBACZ TEŻ: Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych Radom przed Turniejem Partnerstwa Regionalnego
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?