-To był wyrównany mecz. My mieliśmy okazje, Korona też, zwłaszcza Soriano na 3:1, ale jej nie wykorzystał. Trener po meczu pochwalił nas za walkę, determinację. Powiedział, że możemy sobie spojrzeć w twarz. Mam nadzieję, że po tym remisie, zapewnionym w 90 minucie, morale naszej drużyny pójdzie w górę i ten mecz to dobry prognostyk przed dwoma ostatnimi spotkaniami w tym roku - powiedział Cezary Stefańczyk.
Odniósł się też do pracy arbitra, który momentami nie panował nad tym, co działo się na boisku. - Sędzia chyba też trochę wprowadził nerwowej atmosfery. Było bardzo dużo kartek, niektóre faule z jednej i drugiej strony nie zasługiwały chyba na kartki. Ja też dostałem bez sensu kartkę, Ricardinho również, Sędzia trochę pogubił się w pierwszej połowie. Chciał uspokoić grę tymi kartkami, a wyszło inaczej - dodał Cezary Stefańczyk z Wisły Płock.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?