- Trzeba pamięta, że aby trening był efektywny, nasz organizm musi być odpowiednio odżywiony, a także musi się regenerować. Dlatego bardzo ważne jest, by odżywiać się zdrowo i zachować odpowiednie proporcje między treningiem, tym co jemy a odpoczynkiem – tłumaczy Szymon Kałuża, rehabilitant sportowy, absolwent Uniwersity of Salford w Manchesterze.
- Podstawowym źródłem energii biegacza są węglowodany, powinny stanowić nawet 70 procent diety. Przede wszystkim dlatego, że węglowodany są szybciej wykorzystywane przez nasz organizm jako źródło energii. Dopiero potem organizm wykorzystuje tłuszcze i białko – tłumaczy Kałuża.
Co ciekawe, nasz organizm w pierwszej kolejności spala węglowodany, które mamy w mięśniach czyli glikogen. Nie spala natomiast tak szybko tłuszczu, a z zapasów białka korzysta dopiero, gdy skończą się węglowodany.
Owsianka jest zatem znakomitym posiłkiem przed i po treningu, czyli dokładnie wtedy gdy odbudowują się nasze mięśnie. Nie obciąża żołądka i po wysiłku dostarcza odpowiedniej ilości węglowodanów, dzięki czemu odbudowuje rezerwy glikogenu w naszych mięśniach.
W moim przypadku znajomość z owsianką nigdy nie była prosta. I choć od zawsze uprawiam różne sporty, wspinaczkę skałkową, górską, jeżdżę na rolkach, rowerze, to dopiero po rozpoczęciu przygody z bieganiem zwróciłam uwagę na to co jem. Zwykle wybiegałam z domu pijąc w pośpiechu łyk kawy. O śniadaniu w ogóle nie było mowy. Teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie zjeść owsianki. Jeśli Wasz organizm nie ma problemu z przyswajaniem laktozy, płatki owsiane możecie zjeść z mlekiem lub jogurtem, dodając do tego banana lub inne owoce sezonowe. Jeśli zaś nie możecie jeść produktów mlecznych do płatków owsianych zalanych wodą, także można się przyzwyczaić.
- Osobiście polecam owsiankę na śniadanie, przed treningiem oraz po. Trzeba jednak pamiętać, że każdy posiłek należy zjeść przynajmniej dwie i pół godziny przed treningiem. Jeśli zjemy za późno, możemy czuć się ciężko, co oczywiście przełoży się na trening. Ważne jest także by do 30 minut po bieganiu uzupełnić płyny i zjeść pożywny posiłek. I tu znowu możemy pomyśleć o owsiance, do której dorzucimy np. orzechy – tłumaczy Szymon Kałuża.
Ważne jest to, by dostarczać organizmowi wszystkich niezbędnych składników. Dlatego dieta biegaczy składa się głównie z makaronów, warzyw, ryb i owoców. Zamiast kurczaka polecam wybrać indyka. Bardzo ważne jest to by jeść regularnie i o określonych porach (pięć posiłków dziennie) Nie bez powodu w przekąskach biegacza pojawiają się banany. Te smaczne owoce uzupełniają poziom potasu, a także magnezu, które wypacamy w trakcie treningu biegowego. Warto także pamiętać o roślinach strączkowych, migdałach, orzechach czy kaszy. Ostatni posiłek powinniśmy zjeść na dwie godziny przed snem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?