Właśnie mecz z udziałem „Izolacji” można chyba uznać za hit weekendowej kolejki - podopieczni trenera Bartosza Zołotara zagrają bowiem na swoim terenie z Karpatami Krosno. Krośnianie póki co przegrali tylko raz (na swoim boisku właśnie z Cosmosem). W środowej kolejce zarówno Izolator jak i Karpaty wygrały, więc w sobotę może być bardzo ciekawie choć trzeba też pamiętać, że ostatnie pojedynki tych zespołów na „Izo-Arenie” nie zachwycały.
Cosmos jedzie natomiast do Pilzna i na papierze na pewno wydaje się faworytem tego spotkania. Z drugiej jednak strony, Legion wcale nie prezentuje się źle... W ostatniej kolejce przegrał wprawdzie w Krośnie (minimalnie 0:1), ale wcześniej zanotował trzy zwycięstwa z rzędu.
W środę po raz pierwszy w tym sezonie smak porażki poznał JKS Jarosław, który nie zdołał wywalczyć żadnego punktu w Wiśniowej. Teraz, teoretycznie, powinno być łatwiej, bo, po pierwszej, jarosławianie zagrają u siebie, a po drugie, rywal czyli Stal II Mielec to zespół, któremu zdecydowanie gorzej wiedzie się w tym sezonie.
Kolejnym zespołem, który w środę musiał po raz pierwszy pogodzić się z porażką była Głogovia Głogów Młp. Podopieczni trenera Kamila Kawy podobnie jak JKS zagrają u siebie, a rywalem będzie groźny beniaminek z Niska. Sokół jeszcze nie wywalczył w tym sezonie żadnych punktów w meczach wyjazdowych, ale nie jest powiedziane, że przełamanie nie nastąpi właśnie w Głogowie. Warto dodać, że dwa sezony temu, gdy Paweł Wtorek obejmował Sokoła po Rafale Leśniowskim debiutował właśnie w Głogowie i wtedy zgarnął trzy punkty.
Wreszcie lepiej zaczęło iść koroniarzom, którzy wygrali dwa mecze z rzędu i uskrzydleni przystąpią do pojedynku z Lechią Sędziszów Młp. Beniaminek na komplet punktów czeka już dosyć długo, bo od 13 sierpnia czyli od inauguracyjnej kolejki gdy zdołał pokonać w meczu wyjazdowym Legion Pilzno. Potem były już same remisy albo porażki.
Od dna odbili się na pewno piłkarze Wisłoka Wiśniowa, którzy po trzech porażkach z rzędu zdołali wreszcie wygrać i to z nie byle jakim zespołem, bo JKS-em, który do tego momentu miał komplet punktów. Teraz czeka ich mecz w Przemyślu i tu również może być ciekawie, bo Polonia nie przegrała już od czterech kolejek. Po ciekawych transferach Wisłok uchodził nawet za jednego z faworytów ligi, ale już widać, że wcale tak być nie musi i żaden z rywali nie zamierza tanio skóry sprzedać.
Igloopol na razie naprawdę słabo prezentuje się w meczach wyjazdowych. Zespół z Dębicy przegrał wszystkie pojedynki na boiskach rywali, a ponadto stracił w nich aż 14 bramek i żadnej nie zdobył! Wydaje się, że teraz przychodzi najlepszy moment, by przełamać tą fatalną passę, bo piłkarze trenera Łukasza Cabaja jadą do Skołoszowa, który w tym sezonie w ogóle jeszcze nie wywalczył żadnych punktów i jest ostatni w tabeli.
Zestaw par:
- Stal Łańcut - Sokół Kolbuszowa Dolna (pt. 18)
- Głogovia Głogów Małopolski - Sokół Nisko (s. 11)
- Izolator Boguchwała - Karpaty Krosno (s. 11)
- JKS Jarosław - Stal II Mielec (s. 16)
- Wólczanka Wólka Pełkińska - Stal II Rzeszów (s. 16)
- Legion Pilzno - Cosmos Nowotaniec (s. 16.30)
- Korona Rzeszów - Lechia Sędziszów Małopolski (s. 17)
- Polonia Przemyśl - Wisłok Wiśniowa (n. 11)
- LKS Skołoszów - Igloopol Dębica (n. 15)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
