Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cyfrowy świat mundialu. Biało-Czerwoni z wstydliwym rekordem

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Polacy w meczu z Meksykiem oddali tylko jeden celny strzał - z rzutu karnego.
Polacy w meczu z Meksykiem oddali tylko jeden celny strzał - z rzutu karnego. Fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Robert Lewandowski mógł we wtorek zdobyć bramkę dla reprezentacji Polski, nie wykorzystał jednak rzutu karnego. To trzecia z rzędu jedenastka, którą Biało-Czerwoni zmarnowali podczas turniejów o tytuł mistrza świata.

Pierwsze dwie jedenastki w mundialowej historii nasi piłkarze wykonali bezbłędnie. W 1938 roku Fryderyk Scherfke skutecznym strzałem popisał się w meczu z Brazylią (5:6), z kolei w 1974 roku jego wyczyn w potyczce z Jugosławią (2:1) powtórzył Kazimierz Deyna. Na kolejnego gola z rzutu karnego podczas mundialu Biało-Czerwoni czekają już więc od niemal pół wieku.

Okazji do przełamania niemocy nie brakowało. W 1978 roku w spotkaniu z Argentyną szansę zmarnował Deyna. Dwadzieścia lat temu nieskuteczny w potyczce z USA był Maciej Żurawski, choć nie ciążyła na nim aż tak wielka presja, jak w meczu z Meksykiem na Robercie Lewandowskim, trzecim niefortunnym wykonawcy jedenastek.

Ile celnych strzałów oddała Polska?

Mundialowe statystyki strzałów też nie są dla nas łaskawe. W spotkaniu z Meksykiem zanotowaliśmy łącznie jeden celny strzał na bramkę rywala, i to tylko dlatego, że sędzia podyktował dla naszej drużyny rzut karny. Gdyby nie ten fakt, pod tym względem bylibyśmy jedną z dwóch najgorszych drużyn po dotychczas rozegranych meczach - jedynym zespołem, który ani razu nie trafił w bramkę jest Katar.

W statystyce celnych strzałów według oficjalnych danych przodują Francuzi i Anglicy (po 7), który zdobyli też w dotychczasowych meczach najwięcej bramek. Tuż za nimi znajdują się jednak Argentyńczycy, którzy co prawda aż sześciokrotnie zatrudnili golkipera rywali (a łącznie oddali 14 strzałów), a jednak swój mecz przegrali, bo rywal miał swój dzień - oddał łącznie trzy uderzenia na bramkę, w tym dwa celne, i to wystarczyło, by cieszył się ze zwycięstwa.

Historyczne mecze Meksyku i Argentyny

Meksyk zremisował z Polską i przedłużył serię otwierających w ich wykonaniu mundial meczów bez porażki. Po raz ostatni pierwsze spotkanie podczas mistrzostw świata nasi wtorkowi rywale przegrali w 1994 roku podczas turnieju w USA.

Doskonałą serię zakończyła natomiast Argentyna. Dwukrotny mistrz świata po raz ostatni rozpoczął mundial od porażki w 1990 roku (0:1 z Kamerunem), a jednak dotarł wówczas w ostatecznym rozrachunku do finału, w którym nie sprostał drużynie Niemiec. Leo Messi i jego koledzy z reprezentacji z pewnością nie mieliby nic przeciwko, gdyby podobnie zdarzyło się także i tym razem, z jednym zastrzeżeniem - tym razem finał powinien być zwycięski. Póki co jednak Argentyńczycy w sobotnim spotkaniu z Meksykiem muszą zrobić wszystko, by już po dwóch kolejkach nie stracić szans na awans do fazy pucharowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24