Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarne chmury nad futsalową Pogonią 04 Szczecin

Jakub Lisowski
Wiele razy mecze Pogoni 04 potrafiły przyciągnąć tłumy do Netto Areny, a działacze klubu organizowali w Szczecinie spotkania międzypaństwowe m.in. z Rosją czy Kazachstanem
Wiele razy mecze Pogoni 04 potrafiły przyciągnąć tłumy do Netto Areny, a działacze klubu organizowali w Szczecinie spotkania międzypaństwowe m.in. z Rosją czy Kazachstanem Sebastian Wołosz
Futsal. Zawodnicy nie wznowili treningów po letniej przerwie, trener wyjechał na Ukrainę, a działacze klubu modlą się, by rozmowy ostatniej szansy z firmami przyniosły dobry skutek.

Taka jest obecnie sytuacja w Pogoni 04 Szczecin. Realny jest scenariusz, że zespół zostanie wycofany z rozgrywek ligowych. - Takiej decyzji jeszcze nie podjęliśmy. Działacze mobilizują mnie, by jeszcze próbować, jeszcze walczyć, ale od rozmów pieniędzy nie przybywa. Brakuje środków finansowych na wszystko - mówi Krzysztof Bober, prezes Pogoni 04.

W ten weekend Portowcy mieli zainaugurować sezon I ligi. Po wielu latach wiosną spadli z ekstraklasy. To był cios sportowy, ale i organizacyjny dla przyszłości klubu. Przez lata to miasto było głównym sponsorem (ostatnia dotacja wynosiła 160 tys.), a teraz nie może dofinansować pierwszoligowca z bogatą historią. Przypomnijmy, że Pogoń 04 dwukrotnie była wicemistrzem Polski, zdobywała też złote i brązowe medale w rozgrywkach młodzieżowych.

- Szukamy wsparcia gdzie tylko możemy. Rozmawiamy z różnymi firmami i także nasi sympatycy próbują coś znaleźć. Bez efektu, ale jeszcze wstrzymujemy się z najgorszą decyzją - mówi Bober.

Na razie pierwszy mecz z AZS Warszawa przełożono. Problemu nie było, bo szefem akademików jest Maciej Karczyński, honorowy prezes Pogoni 04. - I do mnie docierają niepokojące sygnały - mówi.

- Szkoda, by po 15 latach nasz klub upadł - dodaje Krzysztof Bober. - Nigdy u nas różowo nie było, ale były sezony, że mieliśmy organizacyjny spokój. Niestety, rok temu straciliśmy trzech ważnych sponsorów i było coraz trudniej. Teraz i miasto nie może pomóc. Próbowałem się dostać i do prezydenta Piotra Krzystka, ale nie ma wolnych terminów.

Wydział Sportu o problemach wie, ale ma trochę związane ręce. Poprzez konkursy finansuje kluby ekstraklasowe, więc w obecnej sytuacji nie może pomóc Pogoni 04. W sportowym budżecie miasta pewnie znalazłyby się „wolne” fundusze, ale brakuje konkretnej decyzji, by uratować klub.

W misję ratunkową zaangażował się też Jan Bednarek, prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej. - Prowadzimy rozmowy. Nadzieja jest, ale nie wiem, jak się to skończy. Cała sytuacja powinna wyjaśnić się w przyszłym tygodniu - uważa Bednarek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czarne chmury nad futsalową Pogonią 04 Szczecin - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24