Czesław Michniewicz przed meczem z Jagiellonią: Nie obawiam się pogody podczas meczu, problemem są treningi

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Czeslaw Michniewicz
Czeslaw Michniewicz Lukasz Gdak
Trener Legii Warszawa Czesław Michniewicz o niedzielnym meczu z Jagiellonią Białystok (godz. 17.30) i transferach Jasurbeka Jakszibojewa oraz Artema Szabanowa.

W czwartek do Warszawy przyleciał Jasurbek Jakszibojew. 23-letni skrzydłowy z Uzbekistanu ma zostać pierwszym wzmocnieniem Legii w zimowym okienku transferowym. W ubiegłym roku znakomicie radził sobie na Białorusi (Eniergietyk-BDU Mińsk i Szachcior Soligorsk). Jeśli przejdzie testy medyczne, podpisze kontrakt z Legią.

ZOBACZ TEŻ:

- Pokładamy w nim duże nadzieje. Znamy jego wartość, chodź sam nie widziałem go w akcji. Mam nadzieję, że szybko przejdzie testy medyczne. Cudów od razu nie będę oczekiwał. Najpierw musi zaadoptować się w nowym miejscu i otoczeniu. Będzie potrzebował czasu, żeby poznać kolegów i pokazać, na co go stać. To, co widziałem na materiałach filmowych, napawa optymizmem. Liczę na to, że Jakszibojew nam pomoże. Może grać na kilku pozycjach: jako skrzydłowy w ustawieniu 4-3-3, ale też na zbliżonej pozycji do Bartka Kapustki czy Luquinhasa w naszej nowej taktyce - skomentował Czesław Michniewicz.

Do Wojskowych ma dołączyć też ukraiński stoper Artem Szabanow, który w tym sezonie rozegrał w Dynamie Kijów tylko dwa oficjalne mecze.

- W jego przypadku jest troszeczkę łatwiej. Graliśmy z drużyną Dynama na zgrupowaniu w Dubaju, Szabanow wystąpił w tym meczu. Kiedy i czy do nas dołączy? Nie jest tajemnicą, że toczy się dyskusja. Brakuje jedynie kilku szczegółów, by zamknąć wszystkie kwestie kontraktowe. Mam nadzieję, że w tym tygodniu wszystko się wyjaśni. To lewonożny stoper o dobrych warunkach fizycznych. Może grać jako środkowy obrońca w czwórce defensorów, ale też w formacji na trzech stoperów czy w razie konieczności jako lewy obrońca - poinformował trener Legii.

ZOBACZ TEŻ:

Szanse na to, że nowy piłkarz zadebiutuje już w najbliższym meczu są jednak minimalne. W niedzielę mistrzów Polskie czeka wyjazdowe spotkanie w Białymstoku.

- Obserwowałem uważnie kilka spotkań Jagielloni. Widać tam pracę Bogdana Zająca. Trener przenosi na swoich piłkarzy doświadczenie z reprezentacji i to procentuje. Jaga to zorganizowany zespół, dobrze wykonuje stałe fragmenty gry i potrafi rozegrać płynne akcje. Czeka nas bardzo ciekawe spotkanie. Mecze Legii w Białymstoku zawsze były interesujące. Wynik jest sprawą otwartą - ocenił Michniewicz, który nie obawia się mrozu na Podlasiu.

- O sam mecz się nie martwię, boiska są naprawdę dobrze przygotowane. Nawet w Łodzi, gdzie warunki pogodowe były bardzo trudne, nie mogliśmy narzekać na stan murawy. Problemem są treningi. Nawet my, mając świetne warunki, przy dzisiejszej temperaturze -11 stopni, odbędziemy trening pod balonem. Pierwszy raz tak szybko rozpoczęliśmy rozgrywki, ale nie da się zaplanować pogody. Warunki w styczniu i grudniu były idealne, zaczął się luty i mamy problemy - dodał.

ZOBACZ TEŻ:

Trwa głosowanie...

Kto zostanie mistrzem Polski 2020/21?

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24