Przed nami ten jeden, jedyny mecz, który ma przesądzić o awans na mistrzostwa świata. Mamy komfortową sytuację, bo nie musimy grać w półfinale. Z drugiej strony musimy jednak udowodnić, że nie jesteśmy w nim przypadkiem, czy też wyłącznie ze względu na sytuację geopolityczną. Mamy do tego selekcjonera, który swój debiut zaliczy zaledwie kilka dni przed kluczowym meczem.
Czesław Michniewicz podkreślał, że nie może wymyślać koła na nowo i polski zespół musi zagrać w barażu z tym, co wypracował jeszcze z poprzednimi selekcjonerami. Zasugerował nawet, że ma już solidny pomysł nad jedną taktyką na mecz.
- Selekcjoner Czesław Michniewicz bardzo poważnie rozważa, aby w barażu z Czechami/Szwecją zagrać atakiem Lewandowski - Milik. Długo rozmawiał o tym z Adamem Nawałką, który stworzył ten duet. Również „Lewy” jest za. Decyzja ma zapaść po meczu ze Szkocją - napisał dziennikarz Sport.pl, Sebastian Staszewski.
Aktualna sytuacja naszych kadrowiczów wymaga, by dostosować taktykę do nich. A trzeba przypomnieć, że Arkadiusz Milik jest w świetnej formie. Chyba jeszcze lepszej niż sześć lat temu, tuż przed Euro 2016. Zdrowego i strzelającego na zawołanie napastnika nie można sadzać na ławce.
REPREZENTACJA w GOL24
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?