Dariusz Mioduski o transparentach na Legii: Mnie też atakowano. Od tego też mam się odcinać?

Press Focus/x-news
Mioduski o transparentach: Mnie też atakowano
Mioduski o transparentach: Mnie też atakowano Marek Szawdyn
Warszawa. We wtorek 12 lutego Komisja Ligi podjęła decyzję o nałożeniu kary finansowej w wysokości 50 tysięcy złotych na Legię Warszawa. Dodatkowo zdecydowano o zakazie wejścia na najbliższy mecz Legii (z Jagiellonią Białystok 22 lutego) dla wszystkich osób, które w trakcie meczu z ŁKS-em znajdowały się na Trybunie Północnej.

Przyczyną nałożenia kar jest zachowanie kibiców gospodarzy podczas niedzielnego (09.02) spotkania Legii z ŁKS-em Łódź. Na Trybunie Północnej wywieszono transparent, skierowany do potencjalnego inwestora trzecioligowej Polonii Warszawa, Gregoire’a Nitota. - Panie Nitot, nie jest jeszcze za późno na to, by się wycofać. Masz jeszcze klientów, przedsiębiorstwo jeszcze funkcjonuje dobrze - nawiązano do firmy informatycznej Sii Polska, której Francuz jest właścicielem. Obok pojawił się transparent skierowany przeciwko 17-letniemu Jakubowi Kisielowi, który na Łazienkowską trafił właśnie z Polonii Warszawa.

- Kibice, wywieszając wspomniane hasła i groźby w kierunku potencjalnego inwestora Polonii i młodego zawodnika Legii, przekroczyli dopuszczalne granice dopingu – przekazał Jarosław Poturnicki, przewodniczący Komisji Ligi. - Negatywnych zdarzeń, które wystąpiły na meczu, klub mógł bowiem uniknąć. [...] Komisja Ligi apeluje do wszystkich podmiotów zajmujących się organizacją rozgrywek piłkarskich w Polsce, o współpracę w zakresie bezpieczeństwa na stadionach i niedopuszczania do podobnych sytuacji – dodał.

Na apel odpowiedział właściciel Legii Warszawa, Dariusz Mioduski. - Nic mnie, ani klubu z tą akcją nie łączy, więc oczekiwanie, że będziemy za nią brali jakąś odpowiedzialność, jest co najmniej zaskakujące. - Na tych samych transparentach nie raz pojawiały się napisy atakujące mnie bezpośrednio czy też pracowników klubu. Od tego też mam się odcinać? - zapytał.

TRANSFERY w GOL24

Podsumowaliśmy ekstraklasę, pora podsumować także jej zaplecze. Wbrew pozorom w 1 lidze również wiele drużyn może liczyć na regularny doping na meczach wyjazdowych. W delegacje często wybierają się sympatycy Zagłębia Sosnowiec, GKS Tychy, Miedzi Legnica, Stomilu Olsztyn, Chrobrego Głogów czy GKS Jastrzębie. Rekord jesieni należy do fanów z Sosnowca, którzy udali się w świetnej liczby na niedaleki wyjazd do "Górali". Słowa uznania należą się pojedynczemu kibicowi Wigier Suwałki, który nie odpuszcza nawet 600 kilometrowej trasy!

W ilu jeżdżą? Wyjazdowy ranking kibiców Fortuna 1 Ligi. Reko...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dariusz Mioduski o transparentach na Legii: Mnie też atakowano. Od tego też mam się odcinać? - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24