Dariusz Żuraw przed meczem Pogoń - Lech: To nie jest tak, że nie potrafimy grać w piłkę

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Żuraw: To nie jest tak, że nie potrafimy grać w piłkę
Żuraw: To nie jest tak, że nie potrafimy grać w piłkę Grzegorz Dembinski
PKO Ekstraklasa. Lech Poznań opadł z Pucharu Polski, w lidze ma dużą stratę, a mimo to trener Dariusz Żuraw na razie zachowa posadę. W niedzielę o ligowe punkty powalczy na wyjeździe z drugą Pogonią Szczecin, która jesienią przy Bułgarskiej wbiła aż cztery bramki. - To nie są łatwe dni. Odpadliśmy z Pucharu, nasza gra nie wygląda dobrze. Jesteśmy w słabszej dyspozycji, szczególnie mentalnej. To nie pozwala podejmować nam dobrych decyzji - uważa szkoleniowiec "Kolejorza".

Lech zmienił nieco swoje plany przedmeczowe. Zamiast w sobotę pojechać prosto do Szczecina to w piątek udał się na dwudniowe zgrupowanie do Opalenicy.

- Nie ma zwątpienia ani u mnie, ani w zespole. Chcemy zrobić wszystko, żeby z tego dołka wyjść. Potrafimy grać w piłkę. Na obozie wyglądało to nieźle - podkreśla Żuraw. - Wpadliśmy kryzys pod koniec zeszłego roku, kryzys jest głębszy niż nam się wydawało. Pracujemy nad tym, by go jak najszybciej przezwyciężyć - dodaje.

Żuraw potwierdził, że w dalszym ciągu w pełni dyspozycji nie są Mikael Ishak i Lubomir Satka. Możliwe, że poza kadrą meczową znajdzie się Antonio Milić.

- To nie jest tak, że nie potrafimy grać w piłkę. Nie o to jednak chodzi, by wyganiać wszystkich do przodu i grać długą piłkę od bramkarza. Szukamy innych wariantów. Nie ukrywam, że nie wyglądaliśmy najlepiej w pojedynkach 1 na 1. Sypię głowę popiołem. Był taki moment, że jak wyszliśmy na sztuczne boiska to przytrafiły się dwie, trzy kontuzje. Odeszliśmy trochę z tego powodu od gier na mniejszych przestrzeniach. Być może miało to wpływ na mecz z Rakowem - zaznaczył.

Trener Lecha przyznał, że od zarządu nie usłyszał deklaracji, że pozostanie na stanowisku do końca sezonu. Nie dowiedział się też, aby miał nagle stracić pracę. - Dostałem słowa wsparcia od prezesów. Nie jest to moja pierwsza trudna sytuacja w Lechu. Mam nadzieję, że z niej wyjdę, mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy Lecha, na którego w Poznaniu czekają - powiedział Żuraw na czwartkowej konferencji.

- Nie jedziemy do Szczecina, żeby się położyć przed Pogonią. Jedziemy po trzy punkty - zapowiada Żuraw. - Mamy Pogoń, potem dwa mecze u siebie przed przerwą na kadrę. Idealnie byłoby zapunktować, a potem popracować w spokoju i do końca sezonu ugrać maksa.

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Przedderbowe "harce" ruszyły. Zniszczone siedziska na stadionie ŁKS

Przedderbowe "harce" ruszyły. Zniszczone siedziska na stadio...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dariusz Żuraw przed meczem Pogoń - Lech: To nie jest tak, że nie potrafimy grać w piłkę - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24