ZOBACZ TEŻ: Firma Enea została nowym sponsorem plusligowych siatkarzy Cerradu Czarnych Radom!
Zespół z Warszawy bardzo dobrze rozpoczął sezon 2018/19. Podopieczni trenera Stephane’a Antigi nie przegrali dotychczas żadnego z trzech spotkań, nie stracili w nich nawet punktu, a przegrali tylko dwa sety. Na inaugurację warszawianie u siebie pokonali 3:0 Cuprum Lubin, w drugiej kolejce wygrali na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów 3:1, a w miniony weekend zwyciężyli we własnej hali z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie, również 3:1.
- Ja nigdy nie lubię się w żaden sposób usprawiedliwiać, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że Warszawa ma budżet dwukrotnie wyższy od nas, ale jestem przekonany, że na boisku takiej różnicy nie będzie. Ja widzę ducha walki w swojej drużynie. Jesteśmy coraz pewniejsi siebie na boisku, czujemy się coraz swobodniej i mamy świadomość co chcemy osiągnąć w tym sezonie. Chcemy być dumni z naszej gry i jestem przekonany, że już żadna drużyna nie wygra z nami tak łatwo jak Jastrzębie - skomentował Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych Radom.
Cerrad Czarni do tej pory mają natomiast na koncie sześć „oczek”. Po niezbyt udanej inauguracji z Jastrzębskim Węglem we własnej hali, radomianie wygrali dwa kolejne wyjazdowe pojedynki, najpierw z Indykpolem AZS Olsztyn, a potem z Cuprum Lubin - w obu nie tracąc nawet seta. Radomianie zajmują czwartą lokatę, a Onico jest po trzech rozegranych meczach na drugim miejscu. Piątkowy pojedynek zapowiada się więc niezwykle ciekawie.
- Spodziewamy się bardzo ciężkiego meczu. Onico to zespół, który bardzo dobrze zaczął sezon, od zdobycia kompletu punktów. Dysponuje ofensywnymi siatkarzami o bardzo dobrych warunkach fizycznych, gra bardzo dobrze blokiem, potrafi dobrze atakować na wysokiej piłce. Jak każdy zespół ma jednak mankamenty i będziemy chcieli je wykorzystać po to, aby zdobyć punkty u siebie w sali. Zagraliśmy do tej pory, w jednym z nich zawiedliśmy, a dwa zakończyliśmy na swoją korzyść. Na pewno duże nadzieje wiązaliśmy z inauguracyjnym spotkaniem z Jastrzębskim Węglem, niestety zawiedliśmy siebie i naszych kibiców - dodał trener Robert Prygiel.
- PlusLiga jest bardzo silną ligą, gdzie każdy najmniejszy detal jest ważny. W pierwszym meczu domowym z Jastrzębskimhala była pełna, ale my nie pokazaliśmy pełni swoich możliwości i przegraliśmy tamten pojedynek. Podejdziemy do tego spotkania z Onico po dwóch wyjazdowych wygranych i zrobimy wszystko, aby również w tym spotkaniu zwyciężyć - skomentował Dejan Vincić, kapitan Cerradu Czarnych.
Dwie statuetki MVP w spotkaniach z Indypolem AZS Olsztyn oraz Cuprum Lubin otrzymał Wojciech Żaliński. Przyjmujący jednak nie przywiązuje do nich wielkiej wagi.
- Nie przeceniałbym wartości tych statuetek, niosą za sobą one straty finansowe (śmiech). Po każdym zwycięstwie drużyna jest spragniona i trzeba zadbać o odpowiednie nawodnienie. Żona też rozgląda się za meblami do domu (śmiech). Siatkówka jest taką grą, w której każdy zawodnik jest zależny od kolegów, którzy stoją po tej samej siatki. Jestem wdzięczny kolegom, że pozwolili mi grać na takim poziomie żeby ktoś ocenił, że w tamtych dwóch meczach byłem najlepszy - powiedział Wojciech Żaliński.
- Życie sportowca to taki trochę mentalny rollercoaster. Po Jastrzębiu byliśmy bardzo smutni i zawiedzeni. Tak jak długo nie trwała stypa po tamtej porażce, tak długo potem nie celebrowaliśmy wygranych w Olsztynie i Lubinie. Nie mamy czasu na to, aby cieszyć się czy smucić po kolejnych meczach - dodał Żaliński.
Początek meczu Cerrad Czarni Radom - Onico Warszawa o godzinie 20.30 w piątek, 26 października.
CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
| Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
