Diamentowa Liga już nie taka sama co wcześniej. Zawodnicy będą zarabiać najlepiej w historii

Nagrody w Diamentowej Lidze były prestiżowe, bo pozwalały lekkoatletom zarobić godne i zasłużone pieniądze. Sam pomysł na cykl mityngów lekkoatletycznych, właśnie miał na celu spopularyzować lekką atletykę i pozwolić zawodnikom na godny zarobek. W latach 2021 - 2024, pula nagród wynosiła nieco ponad 3 mln dolarów.

Jak się okazuje, to już przeszłość, bo ogłoszono, że od 2025 roku, pula nagród wzrośnie do 9,24 mln dolarów. Będą to najwyższe w historii pieniądze w Diamentowej Ligi i samej lekkiej atletyki. Pula nagród, o której mowa, to 500 tys., dolarów, od 30 do 50 tys. na konkurencję. Tyle zarobią zawodnicy, na każdym z 14 mityngów. Na finał cyklu, pula to aż 2,24 mln dolarów, od 60 do 100 tys. na konkurencję.

Jak zawsze pula nagród jest równo podzielona pomiędzy płcie, a stawki dla zawodników i zawodniczek są jednakowe – podkreślono w komunikacie.

Finał Diamentowej Ligi w 2025 roku odbędzie się w dniach 27-28 sierpnia w Zurychu. Jeden z mityngów odbędzie się w Chorzowie. Będzie to rzecz jasna Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej. Od 2022 roku, Memoriał mistrzyni olimpijskiej z Sydney, ma właśnie rangę zawodów Diamentowej Ligi.