Komisja Dysycplinarna Związku Piłki Ręcznej w Polsce ukarała dwóch szczypiornistów Górnika oraz klub za bezzasadne odmówienie przyjazdu na sierpniowe zgrupowanie kadry narodowej. Oznacza to, że dwaj reprezentanci kraju nie wystąpią przynajmniej w siedmiu meczach ligowych zabrzan. Ukaranym przysługuje możliwość odwołania się od tej decyzji i klub zamierza z niej skorzystać. Nie zmienia to jednak faktu, że do rozpoczynających się w piątek zmagań PGNiG Superligi NMC Górnik przystąpi poważnie osłabiony. Mimo to Prezes Bogdan Kmiecik liczy na powtórkę wyniku z poprzedniego sezonu i zajęcia przez jego drużynę miejsc 4-6.
– Wydaje mi się, że zespół mamy ciut mocniejszy niż w poprzednim sezonie. Oczywiście chciałoby się wzmocnić skład jeszcze bardziej, ale w tym względzie decydujący był budżet jakim dysponujemy. U siebie powinniśmy być jednak groźni dla każdego – stwierdził prezes Kmiecik.
W Górniku postawili na opcję czeską i do bramkarza Martina Galii dołączył skrzydłowy Lukas Francik oraz trener Rastislav Trtik. Pochodzący z Karviny 56-letni szkoleniowiec wcześniej prowadził nie tylko czeskie kluby, ale także reprezentację tego kraju, a za granicą pracował w Niemczech i Słowacji zdobywając z Tatranem Preszów trzy mistrzostwa i trzy Puchary Słowacji.
– Z przygotowań do sezonu jestem zadowolony. Mamy swoją koncepcję gry i będziemy się jej trzymać. Wiemy jak chcemy grać, wiemy też, że nie jesteśmy faworytem ligi, ale gdyby udało nam się pokonać tych faworytów, to byłby to nasz wielki sukces – powiedział trener Trtik.
Na sprawienie przez Górnika niespodzianki liczy też doświadczony Bartłomiej Tomczak: – W poprzednim sezonie mimo dużo mniejszego budżetu udało nam się urwać punkt Płockowi, czy wygrać z Puławami. W pojedynczych meczach z każdym można powalczyć. Zwłaszcza we własnej hali, która powinna być naszą twierdzą – stwierdził kapitan NMC Górnika.
W porównaniu z poprzednim sezonem z Zabrza odeszli trener Ryszard Skutnik oraz Adrian Nie-dośpiał, Sebastian Klicki, Maciej Ścigaj i Andrzej Kryński. Poza wymienionymi wcześniej Czechami przyszli rozgrywający Łukasz Gogola i Wojciech Matuszak, a z wypożyczenia wrócił bramkarza Przemysław Witkowski.
– Podoba mi się w zabrzańskim klubie. Drużyna dobrze mnie przyjęła i cieszę się, że w barwach Górnika zadebiutuję w PGNiG Superlidze – powiedział Gogola, który wcześniej grał w Olimpii Medeksie Piekary Śl.
Górnik sezon zacznie w niedzielę wyjazdowym meczem z MMTS Kwidzyn (transmisja w Canal+ Sport od godz. 12.45). Superliga znów podzielona jest na dwie grupy po 8 ekip.
Jakie imię dla psa po śląsku? Oto propozycje Czytelników DZ
Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska
25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.
KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE
KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?