Bardzo dobrze spisał się Łukasz Woźniak ze Strawczyna w 31. Biegu Niepodległości w Warszawie. Zajął dziesiąte miejsce wśród prawie 19 tysięcy startujących. Uzyskał też drugi wynik w swojej karierze - 31.34. Trasa liczyła 10 kilometrów.
- To absolutny rekord frekwencji w kraju. Obsada była bardzo mocna, udało się zająć wysokie 10 miejsce z rewelacyjnym czasem 31.34 sekundy. Ogromnie się cieszę, że wróciłem do szybkiego biegania, a tym bardziej że mogłem poczuć to podczas Biegu Niepodległości w Warszawie. Jestem dumny z bycia Polakiem. Cieszę się, że mogłem wziąć udział w tym biegu, który za każdym razem wzbudza we mnie ogromne emocje. Wspólny hymn narodowy na linii startu to coś, co na długo zapada w pamięć - mówił Łukasz Woźniak.
Bardzo dobrze wypadła też jego żona Wioleta Woźniak, poprawiając życiówkę - 40.58.
Wideo
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!