Wrocławian po raz kolejny można traktować jako pretendentów do awansu, choć filozofia klubu nie uległa zmianie. Nadal przede wszystkim stawia się na młodzież, która ma w Ślęzie stawiać ważny krok na drodze do mocniejszych klubów. Tak, jak zrobił to Maciej Firlej, który po wywalczeniu korony króla strzelców III ligi przeniósł się do Korony Kielce.
O II ligę z pewnością będą się także bić w Polkowicach, gdzie apetyty na awans były już w poprzednim sezonie. Tamtejszy KGHM Zanam przewodził ligowej tabeli po 24 kolejkach, ale w ostatnich 10 meczach wygrał tylko trzykrotnie, ostatecznie kończąc rozgrywki na piątej pozycji.
Nieudana końcówka sprawiła, że w klubie doszło do niemałego wietrzenia szatni. W Polkowicach pożegnano się z dziewięcioma piłkarzami, między innymi z Damianem Primelem, który przeniósł się do Stali Mielec, Mateuszem Piotrowskim i Wojciechem Konefałem. Do klubu dołączyli doświadczeni Marek Opałacz, Kamil Wacławczyk oraz Nigeryjczyk z polskim paszportem Martins Ekwueme. Niewykluczone są kolejne wzmocnienia.
Pewne utrzymanie Piasta Żmigród i Foto-Higieny Gać?
W środku ligowej tabeli powinny się uplasować dwa kolejne dolnośląskie kluby. Piast Żmigród, prowadzony przez znanego z występów w Pogoni Szczecin Ediego Andradinę doskonale finiszował, w ostatnich 11 meczach zgarniając 23 punkty. Z klubem pożegnało się kilku graczy, a na ich miejsce sprowadzono głównie utalentowanych młodzieżowców z dobrze funkcjonujących akademii. I tak do Piasta dołączyli m. in. Szymon Stasiak z AP „Profi” Kraków, Mikołaj Sadowczyk z SMS-u Łódź i Szymon Froń z FC Wrocław Academy.
Ciekawie wygląda także skład Foto-Higieny Gać, którą wzmocnił Marek Gancarczyk. Doświadczony skrzydłowy znów zagra ze swoim bratem Januszem. Marcin Dymkowski będzie miał także do dyspozycji Łukasza Staronia. Były napastnik chociażby Odry Opole czy Widzewa Łódź ma na koncie osiem występów w Ekstraklasie, strzelił w nich jedną bramkę.
Niepewne rezerwy i Lechia
W Lubinie zrezygnowano z Piotra Jacka, którego zastąpił Adam Buczek. Ma też być mniej „spadów” z pierwszej drużyny. Druga drużyna Miedzi już przed rokiem szczęśliwie uniknęła gilotyny, a teraz wcale nie musi być łatwiej. Kłopoty nie ominą raczej także Lechii Dzierżoniów. W jednym ze sparingów przegrała z Foto-Higieną aż 0:10, choć w tym meczu grali głównie testowani. Niemniej trudno będzie zastąpić Damiana Niedojada, najlepszego strzelca drużyny, który odszedł do Rozwoju Katowice. Start rozgrywek już w sobotę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
