Drachal jak Wilimowski. Młodzieżowiec Rakowa powtórzył wyczyn legendy Ruchu
W rozegranym 24 września meczu Ruchu z Rakowem padło aż osiem goli. Więcej niż o kanonadzie na Stadionie Miejskim w Gliwicach mówiło się jednak o Dawidzie Drachalu. Młody gracz częstochowian zanotował klasycznego hat-tricka i zapisał się w ligowych annałach.
- Ten dzień na pewno zapamiętam na długo. Nie spodziewałem się, że w jednym meczu strzelę trzy bramki. Ostatni raz zdarzyło mi się to chyba jak grałem w drużynie U-10 albo U-9. Bardzo się cieszę z tego wyczynu, ale oczywiście najważniejsze jest to, że trzy punkty trafiły do Częstochowy, bo wynik drużynowy jest w piłce dużo ważniejszy - powiedział Drachal.
Młodzieżowiec Rakowa został najmłodszym autorem hat-tricka w ekstraklasie od czasu Marcina Kuźby, który trzy gole strzelił 21 października 1995 r. w barwach Górnika Zabrze. Drachal został także 10. najmłodszym zawodnikiem w historii Ekstraklasy, który w jednym spotkaniu trzykrotnie pokonał bramkarza rywali. W niedzielę pochodzący z Radomia piłkarz miał dokładnie 18 lat, 7 miesięcy i 24 dni.
Dracha: Strzelenie hat-tricka to fantastyczne uczucie
- To był mój dzień. Można powiedzieć, że piłka szukała mnie w polu karnym, a od siebie tylko dodam, że strzelenie hat-tricka to fantastyczne uczucie - stwierdził Drachal.
Pozyskany latem z Miedzi Legnica za ponad pół miliona euro pomocnik wszystkie trzy bramki strzelił w I połowie dorównując w ten sposób przedwojennej legendzie Ruchu Ernestowi Wilimowskiemu. Drachal zrobił to w odstępie 22 minut i został najmłodszym zawodnikiem, który już do przerwy skompletował hat-tricka w najwyższej klasie rozgrywkowej, właśnie od czasu „Eziego”. Gwiazda Niebieskich dokonała tego wyczynu 30 września 1934 r. mając 18 lat, 3 miesiące i 7 dni.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA DAWIDA DRACHALA Z MECZU Z RUCHEM
- Piłkę z tego meczu wziąłem ze sobą. Podpisy kolegów z drużyny zbiorę na niej po najbliższym treningu i na pewno będzie to dla mnie fajna pamiątka - dodał bohater spotkania.
Dawid Drachal - jak przebiegała jego kariera
Drachal jest wychowankiem Broni Radom. Grał także w Ajaksie Radom, a jego talent rozwinął się w Escoli Varsovia, która jest polską filią szkółki FC Barcelony. Po trzech latach spędzonych w stolicy utalentowany piłkarz przeniósł się do Miedzi i w barwach beniaminka zadebiutował w PKO Ekstraklasie. W Legnicy grał na środku pomocy i czasem na skrzydle, natomiast w Rakowie trener Dawid Szwarga przestawił go na pozycję wahadłowego. Nauczenie się występów na boku pomocy zajęło mu w Częstochowie ponad miesiąc, ale w końcu zagrał w Rakowie całe spotkanie.
- Myślę, że nawet Dawid nie spodziewał się takiej eksplozji strzeleckiej. Faktycznie zagrał dziś mecz bardzo dobry w ataku. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wypełnienie pola karnego. Na pewno też dalej jest na etapie wdrażania zachowań w obronie, bo mógł być w kilku elementach lepszy - tak trener Szwarga podsumował po meczu występ Drachala.
Nie przeocz
- Memy po meczu Albania - Polska. Internauci śmieją się z kadry po porażce w Tiranie
- Rajd Śląska 2023: Wielkie ściganie w centrum Katowic ZDJĘCIA
- Górnik Zabrze zagrał z Naprzodem Rydułtowy z okazji 100-lecia tego klubu [WIDEO]
- Ruch Chorzów - Piast Gliwice: Niebiescy znów nie dali rady ZDJĘCIA MECZU I KIBICÓW
Musisz to wiedzieć
- Komplet fanów w Sosnowcu zobaczył wygraną Zagłębia na nowym Stadionie Zimowym ZDJĘCIA
- GKS Katowice - GKS Tychy: Śląskie derby dla mistrza Polski ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
- Pierwsza porażka Górnika. Finalista Ligi Mistrzów górą w Zabrzu ZDJĘCIA KIBICE I MECZ
- GKS Tychy - Podhale Nowy Targ: Udany początek sezonu tyszan ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
Bądź na bieżąco i obserwuj

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?