W ubiegłym roku AZS UJK Społem wygrał drugą ligę piłkarzy ręcznych i uzyskał prawo gry w pierwszej lidze. Jednak nie skorzystał z tego prawa, bo nie udało się zapewnić budżetu na poziomie odpowiednim do występów w wyższej klasie rozgrywkowej.
Społem zrezygnowało i wyszło z nazwy
W sezonie 2018/2019 AZS UJK Społem znów wygrało drugą ligę i zgłosiło się do rozgrywek pierwszej, bo wydawało się, że tym razem uda się zgromadzić budżet. Niestety, najpierw umowy na sponsorowanie drużyny nie przedłużyła PSS Społem, która tym samym „wypadła” z nazwy drużyny, w ubiegłym tygodniu klub otrzymał pisma z Urzędu Miasta w Kielcach i Urzędu Marszałkowskiego. Oba urzędy poinformowały, że, jak napisano na facebookowym profilu AZS UJK, nie ma możliwości wsparcia finansowego na występy w pierwszej lidze w 2019 roku. „Mimo tych trudności wystartujemy w rozgrywkach licząc na wsparcie w przyszłym roku budżetowym” – napisano na fanpage’u.
Wystartują, ale nie chcą generować długów
- Na pewno wystartujemy w rozgrywkach i na pewno nie dopuścimy do żadnych długów w klubie, bo nigdy ich nie było – mówi menedżer do spraw piłki ręcznej w AZS UJK, Łukasz Michalski. – Firma Społem była zadowolona ze współpracy z nami w poprzednim sezonie, ale ma inne plany marketingowe i my to rozumiemy. Jeśli chodzi o urzędy, to z marszałkowskim sytuacja była od razu jasna, bo usłyszeliśmy na rozmowach, że nie ma możliwości, abyśmy w 2019 roku dostali jakieś pieniądze, bo po prostu nie były zaplanowane. Były jakieś perspektywy na to, żeby wsparł nas Urząd Miasta, ale nic z tego nie wyszło. Będziemy się starali o dotację w przyszłym roku. Na razie dostaliśmy dodatkowe wsparcie w wysokości 100 tysięcy złotych ze strony rektora naszej uczelni, Jacka Semaniaka. Nasi sponsorzy, którzy są z nami od lat, nie odwracają się od nas, będziemy też szukać nowych - mówi Michalski.
Zagrać w pierwszej lidze to było marzenie
- Będzie nam bardzo trudno. Chłopaki grają za darmo, trener Tomasz Błaszkiewicz pracuje za darmo, ja też, ale naszym marzeniem zawsze było zagrać w pierwszej lidze i zrobimy wszystko, żeby dograć do końca rozgrywek – dodaje Łukasz Michalski.
Miasto musi oszczędzać, nie znajdzie dodatkowych pieniędzy
- Na początku kwietnia tego roku miasto przeznaczyło na grę w drugiej lidze klubu piłki ręcznej AZS UJK 60 tysięcy złotych z funduszu na promocję poprzez sport. W bieżącym roku nie ma już możliwości przeznaczenia dodatkowych pieniędzy, choć oczywiście doceniamy awans tej drużyny do pierwszej ligi. Miasto jest poważnie obciążone kosztami zmian w oświacie i musi szukać oszczędności. Ale za cztery miesiące będzie nowy rok, nowy budżet i zarówno AZS UJK, jak i każdy inny kielecki klub, może się starać o wsparcie ze środków przeznaczonych na promocję poprzez sport - powiedział nam rzecznik prasowy Urzędu Miasta, Tomasz Porębski.
Sezon w pierwszej lidze AZS UJK Kielce rozpocznie 21 września wyjazdowym meczem z KPR Legionowo.
TAK WYGLĄDA KIELECKO-WĘGIERSKA PRZYJAŹŃ [ZDJĘCIA KIBICÓW, VIDEO]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
| Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
| Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
| Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
