Dziś rusza US Open. Troje Polaków na początek

Zbigniew Czyż
Pawel Relikowski / Polska Press
Troje polskich tenisistów rozegra w poniedziałek mecze pierwszej rundy US Open. Około godziny 19 czasu polskiego na kort wyjdą Magdalena Fręch i Maks Kaśnikowski, a ok. 22 do gry przystąpi Magda Linette. Na spotkania Igi Świątek i Huberta Hurkacza trzeba zaczekać do wtorku.

Fręch (WTA 43.) o godz. 18.30 zagra z Belgijką Greet Minnen (WTA 70.), a debiutujący w Wielkim Szlemie 21-letni Kaśnikowski (ATP 193.), który przebił się przez kwalifikacje o godz. 18.30 zmierzy się z Hiszpanem Pedro Martinezem (ATP 43.).

Po meczu Kaśnikowskiego na ten sam kort o godz. 20.30 wyjdą Linette (WTA 42.) i 16-letnia Amerykanka Iva Jovic (WTA 389.), która od organizatorów dostała "dziką kartę".

W poniedziałek wystąpią też m.in. broniący tytułu Coco Gauff (nr 3.) i Novak Djokovic (nr 2.). Amerykanka na otwarcie zagra z reprezentującą Francję Varvarą Grachevą, a Serb z Mołdawianinem Radu Albotem.

Świątek i Hurkacz zagrają we wtorek

Iga Świątek i Hubert Hurkacz zagrają we wtorek swoje pierwsze mecze na US Open. Liderka rankingu zmierzy się z Rosjanką Kamillą Rachimową, rywalem wrocławianina będzie reprezentant Kazachstanu Timofiej Skatow.

W 2022 roku Świątek wygrała nowojorską imprezę, w ubiegłym roku zakończyła swój występ w turnieju na czwartej rundzie.

W 1. rundzie Polka zagra dziś z Rosjanką Kamilą Rachimową (104. WTA), początek meczu o godz. 18. Do tej pory tenisistki nigdy wcześniej ze sobą nie grały. W przypadku wygranej Polka zmierzy się z Australijką Darią Saville (93. WTA), bądź z kwalikantką Eną Shibaharą (218. WTA).

Potencjalne rywalki na kolejnym etapie to Rosjanka Anastazja Pawluczenkowa (26. WTA) i Elisabetta Cocciaretto z Włoch (64. WTA).

Już w walce o ćwierćfinał 23-letnią raszyniankę może czekać batalia z Rosjanką Mirrą Andriejewą (21. WTA) lub Chinką Qinwen Zheng (7. WTA). Z kolei w przypadku powodzenia w następnej fazie zmierzy się z Amerykankami Jessicą Pegulą (6. WTA) czy Danielle Collins (11. WTA).

Ewentualna 1/2 finału to gra z Kazaszką Jeleną Rybakiną (4. WTA), Włoszką Jasmine Paolini (5. WTA) lub Łotyszką Jeleną Ostapenko (10. WTA). W pojedynku o końcowy triumf może zagrać z Białorusinką Aryną Sabalenką (2. WTA) lub broniąca tytułu Coco Gauff (3. WTA).

Świątek niezagrożona w rankingu

Świątek pozostaje liderką światowego rankingu tenisistek. W czołowej 10 nie doszło do żadnych zmian, druga wciąż jest Białorusinka Aryna Sabalenka, trzecia Amerykanka Coco Gauff. Magda Linette spadła z 41. na 42. miejsce, a Fręch awansowała z 45. na 43.

Świątek zdecydowanie prowadzi także w rankingu WTA Race, który wyłoni osiem uczestniczek kończącego sezon turnieju WTA Finals i jako jedyna jest pewna występu w tej imprezie. Za nią plasują się Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina

Występy na US Open we wtorek zainauguruje także najlepszy polski tenisista Hubert Hurkacz. Rywalem wrocławianina będzie Kazach Timofiej Skatow, poczatek spotkania o godz. 17. To będzie pierwsze w historii starcie obu zawodników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kadra Probierza przed Portugalią - meldunek ze Stadionu Narodowego

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24