Ekstraklasa piłkarzy ręcznych - zamknięty skład Orlen Wisły, ruszają przygotowania

fb/pap
Karolina Misztal
Testami medycznymi, sesją zdjęciową i wspólną kolacją rozpoczną we wtorkowy wieczór przygotowania do nowego sezonu piłkarze ręczni Orlen Wisły. Na środę zaplanowano w Płocku pierwszy trening. Latem drużyna rozegra pięć sparingów i weźmie udział w turnieju na Węgrzech.

"Nafciarzy" czeka trudny sezon - będą rywalizować w rozgrywkach krajowych, Lidze Mistrzów, a reprezentantów krajów dodatkowo czekają mistrzostwa świata.

"Rozpoczynamy przygotowania w środę, mam nadzieję, że na pierwszym treningu pojawią się wszyscy zawodnicy, z wyjątkiem leczącego kontuzję Niko Mindegii. Czeka nas ciekawy sezon, będzie dużo grania, także z zespołami z najwyższej półki w Lidze Mistrzów" - powiedział PAP dyrektor sportowy SPR Wisła Płock Adam Wiśniewski.

Jak zaznaczył też, skład Wisły jest już zamknięty, a informacja o wzmocnieniu drużyny przez węgierskiego rozgrywającego Mate Lekaia z Telekomu Veszprem to typowy fake news.

"Nie było takiej możliwości. Mate ma ważny kontrakt, na dodatek jest mocno związany z Węgrami i nie opuści kraju. Lista naszych zawodników jest zamknięta. Owszem, rozglądamy się na rynku, ale znalezienie topowego zawodnika z kartą na ręku jest praktycznie niemożliwe. Ci, którymi byśmy się interesowali, mają obowiązujące umowy, a nie chcemy nic robić na siłę. Jeśli pojawi się dobra opcja, to oczywiście skorzystamy, ale jest to mało prawdopodobne. Ostatnim zawodnikiem, który do nas doszedł, jest Czech Tomas Piroch. Więcej wzmocnień nie będzie" - zastrzegł Wiśniewski.

W pierwszej części sezonu Orlen Wisła będzie sobie musiała radzić bez kontuzjowanego Mindegii. Zawodnik został zniesiony z boiska w maju w czasie ostatniego spotkania z Łomżą Kielce, potem okazało się, że ma zerwane więzadła krzyżowe w prawym kolanie, co oznacza minimum sześciomiesięczną przerwę. Prawdopodobnie wróci dopiero w lutym na drugą część sezonu.

"Musimy sobie radzić bez niego i czekać na jego powrót. Nie mam żadnych sygnałów, by któryś z pozostałych zawodników miał jakieś problemy zdrowotne, ale na wszelki wypadek zaczniemy przygotowania od testów. Oby tak pozostało, bo przecież od września będziemy grać dwa mecze w tygodniu i dodatkowo czekają nas podróże za granicę. Pierwsza 22 września do Paryża na pojedynek 2. kolejki Ligi Mistrzów z PSG" - przypomniał dyrektor sportowy płockiego klubu.

Do końca lipca i przez pierwszy tydzień sierpnia zawodnicy będą trenować na własnych obiektach, a przerywnikiem będzie zaplanowany na 5 lub 6 sierpnia sprawdzian z MMTS Kwidzyn. Tydzień później płocka ekipa wybierze się do Puław, gdzie 12 i 13 sierpnia rozegra dwumecz z Azotami.

Kolejny tydzień "Nafciarze" spędzą na własnych obiektach, a 18 sierpnia wyruszą na Węgry, gdzie zagrają w turnieju w Tatabanyi, w którym swój udział zapowiedzieli, obok gospodarzy: Telekom Veszprem i PPD Zagrzeb, czyli drużyny, które będą rywalizować z płocczanami w grupie A Ligi Mistrzów.

Z kolei 25 sierpnia Orlen Wisła wyjedzie do Lipska, gdzie rozegra dwumecz z zespołem SC DHfK, dziewiątą drużyną Bundesligi poprzedniego sezonu.

Początek krajowych rozgrywek jeszcze nie został wyznaczony, ale prawdopodobnie odbędzie się w pierwszy weekend września. Inaugurację Ligi Mistrzów wyznaczono na 14/15 września.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24