- Drodzy żużlomaniacy, czas opowiedzieć o planach na przyszły sezon. Niestety nie zobaczycie mnie już na żużlowych torach. Kończę swoją „karierę”. Moja przygoda zaczęła się pięć lat temu. Przez ten czas poznałem wielu pomocnych ludzi, odwiedziłem wiele miejsc, zdobyłem ogrom doświadczeń. Chciałbym wam wszystkim podziękować za wsparcie i zaufanie. Zaczynając od zarządu klubu, który dostrzegł we mnie potencjał i umożliwił mi trenowanie tego sportu. Następnie sponsorom. (...) Dziękuję bardzo Wam-kibice, za doping, wsparcie i wszystkie miłe słowa które od was usłyszałem. Na końcu chcę zwrócić się do najważniejszych. Dziękuję Jaśkowi Rzeplińskiemu za setki przejechanych kilometrów, godziny rozmów o przełożeniach, zapłonach i dyszach, za pomoc przy każdych zawodach. I wam moja kochana rodzinko, za cierpliwość do mnie, kiedy przez większość czasu nie było mnie w domu. Proszę was o wyrozumiałość i uszanowanie podjętej przeze mnie decyzji. Do zobaczenia na trybunie! - napisał Peroń na swoim kanale w mediach społecznościowych.
Duży wpływ na taką decyzję miał z pewnością poważny wypadek, który przydarzył się zawodnikowi w sierpniu 2018 roku. Żużlowiec uczestniczył w kraksie z Dawidem Knapikiem, na skutek której doznał złamania kości udowej oraz uszkodzenia kręgosłupa.
- To na pewno duża strata dla nas, ale tak po prostu wyszło. Zawodnicy w takim sporcie jak żużel często ryzykują swoje zdrowie, a nawet życie. Niektórzy mają też inne priorytety życiowe i wolą nie ryzykować pogłębienia urazu lub utraty zdrowia - mówi Piotr Więckowski, wiceprezes klubu. - Cały czas pracujemy z młodzieżą i nie musimy się tak do końca martwić o kolejnych. Teraz stawiamy jednak na dużo młodszych. Nasi juniorzy-wychowankowie w tym momencie to Maciej Kuromonow, Kacper Gosik, Jan Rachubik, a dwóch następnych na wiosnę powinno zdobyć licencje - kończy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?