Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Enea Zastal BC Zielona Góra po sezonie: Play offy były bardzo blisko. Czas na nowe otwarcie

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra w sezonie 2022/2023 zajęli 9. miejsce w Energa Basket Lidze.
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra w sezonie 2022/2023 zajęli 9. miejsce w Energa Basket Lidze. Mariusz Kapała
Niedosyt? A może umiarkowana radość i optymizm? Jaki był mijający sezon w wykonaniu koszykarzy Enei Zastalu BC Zielona Góra?

Zabrakło tak niewiele…

Przypomnijmy, zielonogórscy koszykarze zakończyli trwające wciąż rozgrywki Energa Basket Ligi na dziewiątym miejscu w tabeli. To oznacza, że po raz pierwszy od sezonu 2010/2011 biało-zielonych zabrakło w fazie play off.

– Gdyby nam się to zdarzyło dwa-trzy lata wcześniej, byłaby pewnie sportowa katastrofa, bo dysponowaliśmy mocniejszym składem i wyższym budżetem. W tym roku było blisko, więc jest pewien niedosyt. Gdybyśmy byli dwa-trzy punkty za Czarnymi Słupsk, to tak by pewnie nie bolało. Zabrakło jednego zwycięstwa – mówi właściciel klubu Janusz Jasiński.

Gdyby nie przegrana z Astorią…

Zastal sezon zasadniczy zaczął słabo, bo od trzech porażek. Później jednak przyszły zwycięstwa, zielonogórzanie ustabilizowali formę, a potrafili wygrywać nieoczekiwanie w Słupsku z Czarnymi, czy w Sopocie z Treflem, grając w osłabieniu. Przytrafiały się jednak porażki, które bolą. Chyba najbardziej to ta poniesiona z Astorią Bydgoszcz w marcu [98:105 – red.] we własnej hali. Przegrana ze spadkowiczem z ligi okazała się „języczkiem u wagi”, bo właśnie tej wygranej zabrakło w końcowym rozrachunku.

– Mimo braku play offów jestem zadowolony z tego sezonu. Zabrakło doświadczenia, szczególnie w grze wysokich zawodników na tablicach. To był duży mankament. To był również dla mnie jeden z najcięższych sezonów, bo musieliśmy walczyć nie tylko na parkiecie, ale również z przeciwnikami poza boiskiem – uważa trener Zastalu Oliver Vidin.

Z kolei Szymon Wójcik, jeden z koszykarzy, dodaje: - Byliśmy jedną z najmłodszych drużyn w lidze. Sezon był bardzo udany, nikt nie przewidywał, że będziemy grać tak dobrze. Byliśmy w czołówce jako zespół w wielu klasyfikacjach: zdobytych punktów, asystach, przechwytach. Play offy byłyby wisienką na torcie, ale do tego potrzeba większego doświadczenia, którego zabrakło.

Kontuzje w końcówce rozgrywek

Duży wpływ na ostateczny wynik miały trzy ostatnie porażki w sezonie zasadniczym: w Łańcucie z Sokołem, w Zielonej Górze ze Śląskiem Wrocław i w Warszawie z Legią. Zastal grał jednak bez swoich dwóch czołowych koszykarzy: kapitana Przemysława Żołnierewicza i borykającego się z kontuzjami w ciągu całego sezonu, rozgrywającego Sebastiana Kowalczyka.

- Gdyby oni z nami grali, minimum dwa mecze byśmy wygrali. Szkoda, że te urazy przytrafiły się w takim momencie – ubolewa Oliver Vidin.

Zastal już bez „Żołnierza”. Czy zostanie trener?

Drużynę na pewno opuszcza Przemysław Żołnierewicz, który ma za sobą znakomity sezon. „Żołnierz” został wybrany do najlepszej piątki Energa Basket Ligi i bez żadnego problemu znajdzie sobie nowego pracodawcę. Nie wiadomo, co dalej z Sebastianem Kowalczykiem. Kontrakty kończą się także Kareemowi Brewtonowi, Bryce’owi Alfordowi i Dusanowi Kutlesiciowi. Ważne umowy z klubem mają za to Alen Hadzibegović, bracia Szymon i Jan Wójcikowi oraz Michał Pluta, jak również grupa młodych zawodników: Tobiasz Dydak, Jan Góreńczyk i Jakub Kunc. Nie wiadomo, czy pozostanie Oliver Vidin, który ma jednak ważny kontrakt z klubem.

– Piłeczka jest po jego stronie. Trener jest głównym aktorem w drużynie, jeśli chodzi o kwestie sportowe i postawił nam jasne warunki. Te dwa lata były dobre, choć nie było wielkiego wyniku, ale Vidin zrobił dobrą robotę. Teraz obserwuje, co się dzieje u nas w klubie – powiedział Janusz Jasiński.

Powalczyć o medale

Nowy projekt zielonogórskiej koszykówki, o którym już pisaliśmy, polega na powrocie do korzeni i zwiększeniu liczby udziałowców w klubie. Budżet klubu ma się nie zmienić. Przypomnijmy, w minionym sezonie pensje koszykarzy i sztabu trenerskiego pochłonęły kwotę około trzech milionów złotych. W nadchodzącym ma być podobnie.
– Jeśli zostanie trener i duża część ekipy, to uważam, że jest szansa, by w przyszłym roku powalczyć o medale. Byłaby to kontynuacja projektu, który rozpoczęliśmy, a nasi zawodnicy są już bardziej doświadczeni. Chcemy więc tej kontynuacji – mówił Janusz Jasiński, licząc na pozostanie w ekipie Olivera Vidina. Serski trener podczas ostatniej konferencji prasowej po meczu w Warszawie sugerował pozostanie w Zielonej Górze, zwracając uwagę, że w tym roku pełnił także rolę generalnego menedżera. To oznacza, że właśnie Oliver Vidin ma niebagatelny wpływ na kształt drużyny i sportowy aspekt. - Największe zwycięstwo będzie wtedy, gdy Zastal będzie grał w ekstraklasie. Nie może być celem gra dla samej gry. Taka sytuacja może trwać jeden sezon, by przeżyć – oświadczył Oliver Vidin.

W Zastalu biorą się zatem do pracy, choć przyszłość wciąż jest niepewna. Nie wiadomo, czy klub będzie mógł liczyć na pomoc miasta. Janusz Jasiński zapewnia, że drużyna przystąpi do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Mamy dziś więcej czasu na uporządkowanie sytuacji. To, że przegraliśmy daje nam szanse, by pewne rzeczy zadziały się szybciej – zakończył właściciel klubu.

Sezon 2022/2023. Enea Zastal BC Zielona Góra w liczbach:

  • Bilans: 16 zwycięstw, 14 porażek, 9 miejsce w tabeli
  • Najwyższa wygrana: 96:67 – z Polskim Cukrem Startem Lublin
  • Najwyższa porażka: 61:82 – we Włocławku z Anwilem
  • Najwięcej minut na parkiecie: Duśan Kutlesić – 825
  • Najwięcej punktów: Alen Hadzibegović – 414
  • Najwięcej „trójek: Bryce Alford – 69
  • Najwyższa średnia pkt./mecz: 15,6 - Przemysław Żołnierewicz6
  • Punktowy rekord sezonu: 32 – Bryce Alford przeciwko Treflowi w Sopocie
2 czerwca 2013 roku – data ta na zawsze zostawiła bardzo mocny ślad w historii zielonogórskiej koszykówki. Tego dnia po raz pierwszy drużyna z Zielonej Góry sięgnęła po tytuł mistrza Polski.

Mistrz, mistrz, Zastal mistrz! Pamiętacie ten wielki triumf ...

WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2023

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Enea Zastal BC Zielona Góra po sezonie: Play offy były bardzo blisko. Czas na nowe otwarcie - Gazeta Lubuska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24