Energa Basket Liga. Kibice w Łańcucie dostali, co chcieli - Rawlplug Sokół Łańcut pokonał Eneę Astoria Bydgoszcz! Zdjęcia z meczu

Michał Czajka
Michał Czajka
Sokół Łańcut wygrał wreszcie pierwszy mecz u siebie
Sokół Łańcut wygrał wreszcie pierwszy mecz u siebie Michał Czajka
Od samego początku widać było, że Rawlplug Sokół Łańcut naprawdę bardzo chce wreszcie wygrać u siebie. Przez całe spotkanie z podopiecznych Radosława Soji aż kipiała ambicja i determinacja.

Początek gospodarzy był niesamowicie mocny - Corey Sanders i Ray Thornton trafiali jak na zawołanie i Sokół prowadził już 15:1! Dopiero w końcówce pierwszej kwarty przebudzili się trochę przyjezdni, ale i tak przewaga miejscowych wynosiła 9 punktów. Na początku kolejnej kwarty wydawało się, że sokoły mają wydarzenia pod kontrolą, ale jednak coraz lepiej poczynał sobie Aleksander Lewandowski i jednak bydgoszczanie zobaczyli światełko w tunelu stopniowo zbliżając się do łańcucian. Na trzy i pół minuty przed przerwą był już nawet remis, ale dzięki późniejszym trafieniom Adama Kempa, Sandersa i Delano Spencera gospodarze znowu uciekli i na przerwę schodzili prowadząc 37:34.

W trzeciej kwarcie Sokół ponownie starał się budować swoją przewagę, ale Astoria "po cichu" robiła swoje i znowu doprowadziła do remisu (po "trójce" Simonsa), a chwilę potem trafił Smith i goście po raz pierwszy wyszli na prowadzenie. W końcówce znowu jednak znowu trafiał tylko Sokół dzięki czemu zespół z Łańcuta przed ostatnią kwartą zbudował 5-punktową przewagę. W ostatniej kwarcie przyjezdnym starczyło właściwie pary tylko na pierwsze cztery minuty gdy jeszcze potrafili zbliżyć się do Sokoła na jeden punkt (66:65). W końcówce jednak łańcucianie tym razem nie zawiedli - bardzo ważne punkty rzucili Sanders, Thornton i Spencer. Dzięki temu kibice zgromadzeni w łańcuckiej hali mogli wreszcie świętować zwycięstwo swoich ulubieńców.

Warto odnotować debiut w zespole Sokoła Adama Kempa, który zaliczył naprawdę dobry występ zdobywając 13 punktów i notując 13 zbiórek. Spore wsparcie dla drużyny dał również Mateusz Szczypiński, a swoje zrobili Delano Spencer i Corey Sanders, którzy byli najskuteczniejszymi zawodnikami w ekipie gospodarzy.

Rawlplug Sokół Łańcut - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 84:72

Kwarty: 20:11, 17:23, 24:22, 23:16.

Sokół: Spencer 20 (4x3), Thornton 15, Struski 0, Sanders 19 (3x3), Kemp 13 oraz Wrona 0, Nowakowski 2, Szczypiński 9 (3x3). Trener Radosław Soja.

Astoria: Polanco 15 (1x3), Simons 14 (4x3), Wadowski 0, Smith 10 (2x3), Cayo 3 oraz Kołodziej 2, Wińkowski 0, Szymkiewicz 7, Muszynski 6, Lewandowski 15 (3x3). Trener Marek Popiołek.

Sędziowali Wojciech Liszka, Tomasz Trojanowski, Michał Kuzia. Widzów 895.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Energa Basket Liga. Kibice w Łańcucie dostali, co chcieli - Rawlplug Sokół Łańcut pokonał Eneę Astoria Bydgoszcz! Zdjęcia z meczu - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24