Obaj selekcjonerzy wykorzystali maksymalną liczbę zmian. W meczu wystąpiło więc łącznie 34 zawodników. Prowadzenie dla Szwecji uzyskał Robin Quaison, który wybiegł zza pleców Ivanova i strzałem z prawej nogi umieścił piłkę przy lewym słupku. Wynik po faulu bramkarza na Marcusie Bergu ustalił z rzutu karnego Sebastian Larsson.
Szwecja zaprezentowała się lepiej i zasłużenie wygrała mecz. - W pierwszej połowie byliśmy krok za nią - przyznał selekcjoner Finlandii, Markku Kanerva. We wtorek 57-latek ogłosi ostateczną kadrę na turniej. Z urazami zmagają się m.in. Teemu Pukki oraz Joel Pohjanpalo.
- Uważam, że rozegraliśmy dobry mecz. Finlandia ustawiła się głęboko, więc mieliśmy częściej piłkę i mogliśmy dzięki temu szukać różnych rozwiązań. Akcja na 1:0 była fantastyczna - uważa Emil Forsberg ze Szwecji.
Szwecja - Finlandia 2:0 (1:0)
Bramki: Quaison 23', Larsson 58' (k.)
Żółte kartki: Alho
Sędzia: Jakob Kehlet (Dania)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?