Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

EuroBasket 2022. Z Serbią o zwycięstwo w grupie

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
PAP/EPA/Martin Divisek
Polscy koszykarze dzięki wtorkowemu sukcesowi z Holandią zapewnili sobie awans do 1/8 finału mistrzostw Europy. Stawką czwartkowego meczu z Serbią będzie miano najlepszej drużyny w grupie i teoretycznie słabszy rywal w pierwszym meczu fazy pucharowej.

W przypadku równej liczby punktów o kolejności w tabeli decydować będzie bezpośredni mecz, dlatego też każde zwycięstwo z Serbią, nawet jednopunktowe, pozwoli nam wygrać grupę i z pierwszego miejsca awansować do dalszej fazy mistrzostw.

Z czwartkowym rywalem Biało-Czerwoni o punkty grali tylko raz (w 2009 roku podczas EuroBasketu przegrali w Łodzi 72:77 w drugiej fazie grupowej). Serbowie plasują się w czołowej dziesiątce rankingu FIBA i są zdecydowanie najwyżej notowanym rywalem, którzy trafili do tej samej grupy co polscy koszykarze. Liderem naszych najbliższych rywali jest Nikola Jokić, zawodnik na co dzień występujący w NBA w barwach Denver Nuggets, który w dwóch ostatnich latach był wybierany MVP sezonu zasadniczego rozgrywek.

Znakomity koszykarz jest w trwającym turnieju w ścisłej czołówce, jeśli chodzi o procent trafianych rzutów za dwa punkty, znajduje się także wśród najlepszych pod względem liczby zbiórek. Nie jest jednak jedynym, na którego Biało-Czerwoni powinni uważać w czwartkowym spotkaniu. Serbowie są jednym z najlepiej rzucających zespołów za trzy punkty, ze skutecznością na poziomie niemal 40 procent plasują się jedynie za Czechami, a prym w ekipie wiedzie Nikola Kalinić, który trafił w trwającym turnieju dziewięciokrotnie (na czternaście prób), a także Vanja Marinković (osiem trójek na trzynaście prób), który jednak w dwóch ostatnich spotkaniach nie wystąpił.

Opiekunem naszych najbliższych rywali jest Svetislav Pesić, który wrócił do reprezentacji po niemal dwudziestoletniej przerwie. To właśnie pod jego wodzą Serbowie (wówczas jeszcze jako Jugosławia) po raz ostatni wygrywali wielkie koszykarskie imprezy - mistrzostwa Europy w 2001 roku oraz światowy czempionat rok później.

Powstrzymanie Jokicia, ale także dobrze sobie radzącego Vasilije Micicia (najlepszy asystent wśród Serbów) oraz uniemożliwienie rywalom możliwości zbyt częstego oddawania rzutów trzypunktowych wydaje się być kluczem do powalczenia o sukces. Ewentualna porażka może bowiem zepchnąć nas nawet na czwarte miejsce w końcowej tabeli - stanie się tak, jeśli swoje mecze wygrają Izrael i Finlandia. W przypadku tak niekorzystnego obrotu spraw naszym najbliższym rywalem byliby Grecy, którzy zakończą zmagania na pierwszej pozycji w grupie C.

Jeśli Izrael przegra, a Finlandia wygra, to w przypadku niepowodzenia w meczu z Serbią Polacy zakończą zmagania na trzeciej pozycji. Porażka Finów z najsłabszymi w grupie Holendrami pozwoli Biało-Czerwonym, mimo ewentualnej porażki w czwartkowym spotkaniu, zająć drugie miejsce.

W grupie C, z której pochodził będzie pierwszy rywal Polaków w fazie pucharowej, zapadły już najważniejsze rozstrzygnięcia. Oprócz zwycięzcy (Grecja) znane są już wszystkie ekipy, które zagrają w 1/8 finału - to Chorwacja, Włochy i Ukraina. Czwartkowe mecze, w tym bezpośrednie starcie pierwszej i trzeciej z wymienionych, zadecydują o kolejności w końcowej tabeli.

Tabela Grupy D po czterech kolejkach
1. Serbia 4 8 370-292
2. Polska 4 7 318-318
3. Izrael 4 6 317-328
4. Finlandia 4 6 344-336
5. Czechy 4 5 328-358
6. Holandia 4 4 292-337

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24