Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy gazownik okradał mieszkańców Wrocławia. Oszust wyłudził ponad 120 tysięcy złotych! Pokrzywdzonych może być więcej

Karolina Kwiatek
Karolina Kwiatek
Wideo
od 7 lat
Nawet 60 osób mogło paść ofiarą fałszywego gazownika, który przez ostatnie 2 lata okradał mieszkańców Wrocławia. Wyłudził gigantyczne pieniądze. Teraz grozi mu więzienie.

AKTUALIZACJA

Policjanci namierzyli mężczyznę, który oszukiwał i okradał głównie seniorów. Funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzonych może być nawet 60 osób, na łączną kwotę co najmniej 120 tys. złotych. Funkcjonariusze wrocławskiej komendy miejskiej poszukują innych poszkodowanych, w związku z tym publikowany jest wizerunek sprawcy.

Jeśli jesteś świadkiem lub pokrzywdzonym, to skontaktuj się pod numerem telefonu 47 871 57 21 (Wydział Dochodzeniowo-Śledczy KMP Wrocław), w dni powszednie, w godz. 8.00 - 15.00.

Policja udostępniła wizerunek mężczyzny, który oszukiwał metodą "na gazownika".
Policja udostępniła wizerunek mężczyzny, który oszukiwał metodą "na gazownika". Komenda Miejska Policji we Wrocławiu

Policjanci z Wrocławia zatrzymali 45-latka, który przez ostatnie dwa lata okradał mieszkańców naszego miasta. Jego ofiarą padali najczęściej niczego nieświadomi emeryci. Pokrzywdzonych może być ponad 60 osób, od których udało mu się wyłudzić 120 tysięcy zł.

Zobacz też: Wszystkie obietnice przedwyborcze prezydenta Jacka Sutryka. Dotrzyma słowa?

Metoda 45-latka była prosta. Wrocławianin wybierał sobie lokale, które planował okraść, a następnie podawał się za pracownika gazowni i wchodził do środka mieszkań pod pretekstem kontroli instalacji gazowych i kuchenek. Wykorzystywał do tego fałszywy czujnik gazu, w którym za każdym razem paliła się czerwona lampka, sygnalizująca wyciek.

- Po takiej "inspekcji" 45-latek proponował wymianę całej kuchenki gazowej lub czujnika gazu. Najczęściej montował czujnik gazu, który kosztował kilkadziesiąt złotych, ale on pobierał opłatę w wysokości kilkuset złotych. Ponadto widząc, gdzie rozmówcy chowali pieniądze, odwracał uwagę domowników i okradał ich - opisuje kom. Wojciech Jabłoński z KMP we Wrocławiu.

Podczas zatrzymania 45-letniego wrocławianina, policjanci zabezpieczali sprzęt, którym się posługiwał. Są to m.in.:

  • pieczątka na fikcyjną firmę gazową,
  • faktury,
  • czujnik i urządzenie do pomiaru gazu,
  • fałszywy identyfikator ze zdjęciem firmy gazowej.

- Funkcjonariusze analizują zebrane informacje w tej sprawie oraz docierają do kolejnych ofiar "gazownika". Policjanci podejrzewają, że osób pokrzywdzonych może być znacznie więcej - dodaje policjant.

Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej poszukiwany dwoma listami gończymi. Decyzją sądu, po zatrzymaniu trafił na 3 miesiące aresztu. Mundurowi przypominają, że przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat, a oszustwo do lat 8.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska